Dojlidy przed ważnym meczem. Jakie są nastroje?

dziendobrybialystok.pl 1 tydzień temu

Już w najbliższy piątek tenisiści stołowi z klubu SBR Dojlidy Białystok zmierzą się z Polonią Bytom. O przedmeczowych nastrojach mówi menedżer Dojlid Piotr Anchim. Jak dużą przewagę, w twoim odczuciu, stanowi bycie gospodarzem pierwszego spotkania? - Myślę, iż nie ma to wielkiego znaczenia, ale na pewno nie zaszkodzi. W piłce nożnej zespoły wolą najczęściej grać u siebie mecz rewanżowy, w tenisie stołowym jest odwrotnie. Granie swoimi piłkami na swoim stole na pewno stanowi przewagę. Odkąd piłki zmieniły się z celuloidowych na plastikowe, ma to spore znaczenie. Piłeczki poszczególnych firm mogą mieć różnice wagowe, trochę inny kozioł przy odbiciu, mniejszą lub większą podatność na nadawanie rotacji. Są zawodnicy, którzy adaptują się do tych zmian lepiej lub gorzej. Co sądzisz o aktualnej dyspozycji zawodników? - Ciężko powiedzieć. W ostatnim meczu nie zaprezentowali się dobrze, Wandżi grał słabo, Asuka ledwo wygrał z Badowskim, tylko Damian wyglądał pewnie. Od tamtego spotkania minęło jednak trochę czasu, a teraz nikt na formę się nie skarży. Wandżi lubi grać pod presj

Idź do oryginalnego materiału