Dom pieczy zastępczej powstaje w Łagowie

2 godzin temu
Zdjęcie: 26.08.2025. Kielce. IPN. Konferencja na temat V Rajdu rowerowego z Kielc na Westerplatte oraz innych działań związanych z upamiętnieniem Westerplatczyków. Na zdjęciu: Tomasz Pleban, starosta kielecki


Władze powiatu kieleckiego poszukują rodzin, które zamieszkają w powstającej w Łagowie placówce opiekuńczo-wychowawczej.

– To duże wyzwanie, które może dać wiele satysfakcji – zapewnia starosta kielecki Tomasz Pleban.

W planach jest powstanie nie jednej, a trzech placówek w Łagowie, w których opiekę mają znaleźć dzieci poszukujące rodzin zastępczych. W tej chwili trwa budowa pierwszej z nich. Starosta Tomasz Pleban mówi, iż w tej chwili jest trudna sytuacja ze znalezieniem rodzin, które mogłyby i chciały stworzyć odpowiednie warunki dla podopiecznych, zwłaszcza tych najmłodszych.

– Mamy kilkoro chętnych, ale najpierw konieczne są szkolenia. Uruchamiamy cały czas kolejne rodziny zastępcze, ponieważ te, które do tej pory funkcjonowały, przestaną z powodu wieku emerytalnego pełnic role opiekunów. Musimy cały czas szukać nowych rodzin – mówi.

Placówka powstająca w Łagowie ma dać szansę rodzinie zamieszkać z dwojgiem swoich dzieci, a także 10-12 dzieci potrzebujących pieczy zastępczej. Dom będzie zapewniał osobne pokoje dla dzieci, sypialnię opiekunom, salon, jadalnię, łazienki, a także pomieszczenia gospodarcze. Zaplanowano także stworzenie terenu rekreacyjnego z placem zabaw.

Starosta Tomasz Pleban nie kryje, iż praca, jaką oferują władze powiatu kieleckiego jest wyzwaniem.

– Nie jest to łatwa praca, dodam jednak, iż dobrze płatna. Zdajemy sobie sprawę, iż proponujemy zajęcie 24-godziny na dobę, a więc wynagrodzenie musi być adekwatne – mówi.

Zakończenie budowy pierwszej placówki opiekuńczo-wychowawczej zaplanowane jest na maj 2026 roku. Informacje o tym, jak zostać rodziną zastępczą można znaleźć na stronie internetowej Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Kielcach.

W tej chwili władze powiatu kieleckiego organizują opiekę dla około 150 dzieci w ramach rodzinnych domów opieki. Historie dzieci, które tam trafiają są różne – to nierzadko porzucane w szpitalu niemowlęta i dzieci z dysfunkcjami, którymi nie chce, bądź z rożnych względów nie może zająć się rodzina.


Idź do oryginalnego materiału