Donald Trump chce dogonić Putina i Xi. Ratunek dla Ameryki może nadejść tylko z Finlandii. "Jest w tym ironia"

Zdjęcie: Prezydent Finlandii Aleksander Stubb (L) i prezydent USA Donald Trump podczas spotkania w Białym Domu, Waszyngton, 9 października 2025 r.


Z jednej strony Donald Trump pastwi się nad "słabą" Europą, która może przestać być dobrym partnerem dla Stanów Zjednoczonych, z drugiej niemal z dumą ogłasza zawarcie kompleksowej umowy z Finlandią. Kraj ten ma bowiem coś, czego Waszyngton pilnie potrzebuje w wyścigu z Chinami i Rosją o wpływy w Arktyce.