3 godzin temu
78-letni mężczyzna z Mazowsza zaginął po tym, jak samotnie wybrał się na grzybobranie i nie wrócił na noc do domu. W środku nocy jego rodzina zaalarmowała policję. Po kilku godzinach intensywnych poszukiwań seniora odnaleziono nieprzytomnego w lesie – potknął się, uderzył głową w drzewo i nie był w stanie wezwać pomocy.
Fot. Warszawa w Pigułce
Dramatyczna nocna akcja pod Otwockiem. 78-letni grzybiarz odnaleziony nieprzytomny w lesie
78-letni mieszkaniec Mazowsza zaginął po tym, jak rano wyszedł na grzyby i nie wrócił do domu. Jego zaginięcie rodzina zgłosiła dopiero po północy. Rozpoczęto zakrojone na szeroką skalę poszukiwania z udziałem policji, strażaków i ratowników. Po kilku godzinach mężczyznę odnaleziono – był przytomny, ale wycieńczony i niezdolny do samodzielnego poruszania się.
Zaginiony senior wyszedł z domu w piątkowy poranek, kierując się do lasu na granicy powiatów otwockiego i mińskiego. Gdy wieczorem nie wrócił, a kontakt telefoniczny się urwał, zaniepokojona rodzina powiadomiła policję. W akcję natychmiast zaangażowano funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Otwocku, Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą Służby Ratownictwa Specjalistycznego oraz lokalne jednostki straży pożarnej.
Na miejscu odnaleziono zaparkowany samochód seniora, jednak po nim samym nie było śladu. Poszukiwania prowadzono przez całą noc, w trudnych warunkach – padał deszcz, a temperatura spadła poniżej 10 stopni. Dopiero nad ranem ratownicy natknęli się na mężczyznę, który leżał nieopodal ścieżki leśnej. Jak ustalono, 78-latek potknął się, uderzył głową w drzewo i stracił przytomność. Gdy się ocknął, nie był w stanie się podnieść ani wezwać pomocy.
Poszkodowanego wyniesiono z lasu na noszach i przekazano zespołowi ratownictwa medycznego. Trafił do szpitala, gdzie pozostaje pod opieką lekarzy. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Policja przypomina, iż w czasie sezonu grzybowego nietrudno o zagubienie się w lesie lub kontuzję. Funkcjonariusze apelują, by nie wybierać się na grzyby samotnie, zabierać w pełni naładowany telefon i informować bliskich o planowanej trasie oraz godzinie powrotu. Szczególnie starsze osoby powinny zachować ostrożność – zmienne warunki w lesie i zapadający zmrok mogą gwałtownie zamienić spokojne grzybobranie w dramatyczną walkę o przetrwanie.
