Dramatyczną historię pływaczki z Mielca pokazano w "Faktach"

2 tygodni temu
Choć sama Milena ze zrozumiałych względów nie mogła uczestniczyć w wydarzeniu, wyróżnienie w jej imieniu odebrał trener, Robert Wieczorek, co było momentem wzruszenia dla wszystkich obecnych - informują dziennikarze korso.pl.
- Dziękuję bardzo w tych ostatnich dniach za wsparcie dla Mileny, bo doskonale wiecie, gdzie teraz jest - mówił ze sceny ...
Idź do oryginalnego materiału