Druga runda Indywidualnych Mistrzostw Australii w żużlu przyniosła nieoczekiwane emocje. W Mildurze najlepszy okazał się Brady Kurtz, który pewnie wygrał finał. Jack Holder, mimo doskonałego początku i kompletu punktów w fazie zasadniczej, musiał pożegnać się z marzeniami o finale przez defekt w półfinale.
Dominacja Jacka Holdera w fazie zasadniczej
Jack Holder rozpoczął zawody w imponującym stylu. Po czterech biegach miał na swoim koncie komplet punktów, co czyniło go jednym z faworytów do zwycięstwa w całej rundzie. W ostatnim biegu fazy zasadniczej minął linię mety jako drugi, ustępując jedynie Brady Kurtzowi.
Półfinał i najważniejszy moment rywalizacji
Pierwsza odsłona półfinału została przerwana z powodu upadku Rohana Tungatea. W powtórce los nie sprzyjał Holderowi – na drugim okrążeniu zanotował defekt, który wykluczył go z dalszej walki. Awans do finału wywalczyli Josh Pickering i Zach Cook.
Podium rundy w Mildurze
W wielkim finale najlepiej zaprezentował się Brady Kurtz, który potwierdził swoją dominację i zgarnął komplet punktów. Drugie miejsce zajął Keynan Rew, a na najniższym stopniu podium stanął Zach Cook.
Ważne informacje w skrócie:
- Zwycięzca rundy: Brady Kurtz – komplet punktów i pewne zwycięstwo.
- Jack Holder: Świetny początek, ale defekt w półfinale wykluczył go z walki o podium.
- Finał:
- Brady Kurtz
- Keynan Rew
- Zach Cook
- Kolejne rundy:
- Albury Wodonga – 8 stycznia.
- Brisbane – 11 stycznia (finał).
Jak oceniacie szanse Jacka Holdera na odrobienie strat w kolejnych rundach? Czy Brady Kurtz utrzyma formę do końca mistrzostw? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach i udostępnijcie artykuł!