Hydrolodzy i klimatolodzy biją na alarm. Z powodu suszy hydrologicznej poziom wód w rzekach w całym kraju dramatycznie się obniża. Stan wody w Odrze na punktach pomiarowych w Głogowie, Ścinawie, Malczycach jest zatrważająco niski. Czy grozi nam hydrologiczna katastrofa?
Media obiegła przerażająca informacja o gwałtownym wysychaniu królowej polskich rzek. Poziom Wisły jest dramatycznie niski i w tej chwili wynosi od 26 do maksymalnie 29 centymetrów a w niedzielę wskaźniki mogą pokazywać choćby 25 centymetrów. „Wisła przypomina potok”, „Wisła wysycha” – krzyczą tytuły medialnych publikacji.
O tym, iż mamy do czynienia z suszą hydrologiczną, dzisiaj już nie trzeba nikogo przekonywać. Pytanie pozostaje jedno – czy grozi nam katastrofa?
Sprawdziliśmy obecną sytuację na Odrze w naszym regionie. Na punkcie pomiarowym w Głogowie odnotowano dziś 165 cm. Wodowskaz w Ścinawie pokazał nam dziś tylko 37 cm a w Malczycach – 38 cm.
Jak podał dziś Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, tegoroczny wrzesień może być jednym z najcieplejszych od kilkudziesięciu lat. Rekord temperatury ciepła we wrześniu padł w 1951r a według Instytutu Meteo, temperatura w tym miesiącu jest jak na razie wyższa od średniej o około 5,7 st. C.