Dreszczowiec w Lesznie! BSF przegrał po karnych, decydujący mecz już w niedzielę

4 godzin temu

Futsalowy thriller z udziałem GI Malepszy Leszno i BSF ABJ Powiat Bochnia dostarczył kibicom ogromnych emocji. Po niesamowicie zaciętym i pełnym zwrotów akcji meczu gospodarze zwyciężyli po serii rzutów karnych 5:4. W rywalizacji play-off, toczonej do dwóch zwycięstw, jest więc remis 1:1. Decydujące starcie już jutro o 18:00.

Spotkanie rozpoczęło się od silnego pressingu ze strony gospodarzy, jednak to zespół z Bochni jako pierwszy trafił do siatki. W 4. minucie kapitan BSF Sebastian Leszczak popisał się indywidualnym rajdem lewą stroną boiska, kończąc akcję precyzyjnym strzałem. W 11. minucie po faulu na Mikhaelu Almeidzie sędzia podyktował rzut karny, którego na gola zamienił Wojciech Przybył. Gdy w 16. minucie Viktor Mossberg wykorzystał świetnie rozegrany rzut z autu i podanie od Almeidy, Bochnia prowadziła już 3:0. Leszczanie byli bezradni, a ich frustracja rosła.

Po przerwie obraz gry jednak zmienił się diametralnie. Gospodarze ruszyli do ataku, wiedząc, iż porażka oznaczać będzie dla nich de facto koniec sezonu. BSF z trudem odpierał kolejne fale ofensywy, choć wciąż groźnie kontratakował. W 32. minucie Mateusz Lisowski zdobył pierwszą bramkę dla Leszna, a już 20 sekund później Albert Betowski dołożył drugie trafienie. W 37. minucie, po szóstym faulu BSF, Lisowski wyrównał z przedłużonego rzutu karnego i zrobiło się 3:3.

Jakby dramaturgii było mało, w końcówce drugiej połowy BSF grał przez niemal dwie ostatnie minuty w przewadze, po czerwonej kartce dla Delby Arango, ale nie zdołał tego wykorzystać.

Przy stanie 3:3 potrzebna była dogrywka. W 1. minucie dodatkowego czasu Wojciech Przybył wykorzystał przedłużony rzut karny i dał prowadzenie bochnianom. Leszno odpowiedziało na początku drugiej części dogrywki, kiedy Rajmund Siecla doprowadził do remisu 4:4.

Ostatecznie o losach meczu zadecydowały rzuty karne – niestety, jedynym zawodnikiem, który się pomylił, był zawodnik BSF, i to Leszno wygrało serię 5:4.

W rywalizacji toczonej do dwóch zwycięstw jest więc 1:1. Wyczerpujący mecz zakończył się po godz. 22:30, a decydujące spotkanie odbędzie się już jutro o godz. 18:00…

GI Malepszy Leszno – BSF ABJ Powiat Bochnia 3:3 (0:3) w karnych 5:4

0:1 – Sebastian Leszczak 4′
0:2 – Wojciech Przybył 11′ (k.)
0:3 – Viktor Mossberg 16′
1:3 – Mateusz Lisowski 32′
2:3 – Albert Betowski 33′
3:3 – Mateusz Lisowski 37′ (przedłużony karny)
3:4 – Wojciech Przybył 41′
4:4 – Rajmund Siecla 46′

Seria karnych:

0:1 – Sebastian Leszczak
1:1 – Jakub Molnicki|
1:2 – Tuukka Pikkarainen
2:2 – Rajmund Siecla
2:3 – Viktor Mossberg
3:3 – Kacper Konopacki
3:3 – niewykorzystany karny – Piotr Matras
4:3 – Artem Ros
4:4 – Wojciech Przybył
5:4 – D. Gallego Garcia

Idź do oryginalnego materiału