Dla mieszkańców Żubardzia i Bałut, a szczególnie zmotoryzowanych łodzian mamy dobre i złe wieści. Owszem, roboty na ul. Ghandiego posuwaja sie do przodu, ale dużo jeszcze jest tam do zrobienia. A krajobraz na ulicy wciąz iście księżycowy.
Najpierw chodniki, potem asfalt
Remont ulicy Gandhiego prowadzony jest na całej długości - od Czarnkowskiej do Kasprzaka. Drogowcy rozebrali już starą nawierzchnię i chodniki na znacznym odcinku ulicy. Na nowej podbudowie osadzono tam już nowe krawężniki, i można było przystąpić do układania chodników.
"Następnym krokiem będzie budowa zupełnie nowej jezdni, na której pojawi się nowa i równa nawierzchnia. Dla mieszkańców powstaną nowe miejsca parkingowe, a zwieńczeniem prac będą nowe nasadzenia."
- raportuje nam Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi.
Jednocześnie ekipy drogowców kończą roboty ziemne na pozostałym fragmencie.
Na efekty przyjdzie czekać
W zakres planowanych prac włączono nie tylko wymianę nawierzchni drogi i chodników dla pieszych, ale też budowe nowych miejsc parkingowych, wymianę infrastruktury drogowej, oraz nowe nasadzenia zieleni. Na wykonanie wszystkich przewidzianych zadań trzeba jeszcze zaczekać. Niestety to oznacza, iż kierowcy muszą sie uzbroić w cierpliwość.
https://tulodz.pl/wiadomosci-lodz/drogowcy-pod-wam-em-w-lodzi-remont-waznej-ulicy-w-centrum/BuUL3r8Y8OoDAesp3uWw