Drohiczyn - stolica klocków czyli zabawa na tonę klocków i tysiąc ludzi

Historyczna stolica Podlasia czyli Drohiczyn był przed dwa dni niekwestionowaną centrum kraju kloców. Wszystko to za przyczyną II Festiwalu - Podlaskie z klocków odbywające się w hali sportowej Zespołu Szkół w Drohiczynie. Do nadbużańskiego miasteczka przyjechali wystawcy i pasjonaci budowania z klocków z całego kraju. Organizatorem tego klockowego szaleństwa był Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i jego dyrektor Rafał Siwek. Zabawa z klockami pasjonowała w sobotę i niedzielę całe pokolenia: od kilkuletnich dzieci po starszych panów o siwych skroniach. Królowały klocki: drewniane, plastikowe, kolorowe i bezbarwne. Były portrety z kloców, scenki rodzajowe z życia, bajek i z filmów, pociągi i pojazdy, a choćby kajak pełen klocków. Trwały turnieje w budowie, konkursy konstruktorskie, a choćby walki robotów z klocków. Stwierdzenie, iż w Drohiczynie w sobotę i niedzielę świat przeszedł w format klocków jest naprawdę bliski prawdy. Festiwal przez dwa dni odwiedziło ponad 1000 osób. - Ta impreza ma nie tylko charakter zabawy, ale także edukacyjny. Klocki są używane nie tylko do rozrywki, ale służa do nauki kolorów, sensoryki, wyobraźni przestrzennej czy konstruowania i poważnej nauki budowania i planowania. Każdy znajdzie tu coś dla siebie - mówił dyrektor Siwek o imprezie. Festiwal klocków gromadził nie tylko fanów najpopularniejszych marek klocków Le