- Niech sobie wywiesza pranie na balkonie, jak chce, ale niech przy okazji nie gorszy chłopów, znaczy: innych mieszkańców bloku - mówiła emerytka, mieszkająca w bloku na bydgoskim osiedlu. Nie wybieramy sąsiadów, ale zgrana wspólnota to skarb. Choć sąsiedztwo...