Nowotarżanka, rywalizująca w slalomie gigancie równoległym, w zawodach rozegranych we włoskiej Carezzie zajęła drugie miejsce, ustępując jedynie reprezentantce gospodarzy, Jasmin Coratti. W emocjonującym finale Polka przegrała zaledwie o 0,14 sekundy.
W półfinale Aleksandra Król pokonała liderkę klasyfikacji generalnej, Japonkę Tsubaki Miki, natomiast w ćwierćfinale okazała się lepsza od innej reprezentantki Polski, Marii Bukowskiej-Chyc. Dla Bukowskiej-Chyc był to najlepszy wynik w dotychczasowej karierze.
Tym samym Król powtórzyła swój sukces sprzed dwóch tygodni, kiedy również stanęła na podium w chińskim Mylin. W całej swojej karierze snowboardzistka z Nowego Targu wywalczyła już sześć miejsc na podium w zawodach Pucharu Świata.