Dublet starachowickiego Feniksa. Kadetki i juniorki z pełną pulą

3 godzin temu
- Dziewczyny nie tylko, iż przerwały złą passę, ale także po raz pierwszy w historii klubu pokonały Wisłę Kraków. Był to wyjątkowy mecz, który zapamiętamy na długo – podkreśliła po ostatnim gwizdku arbitra Beata Wójcikowska, trenerka kadetek starachowickiego Feniksa. Jej podopieczne w spotkaniu 3. kolejki okazały się lepsze od teamu ze stolicy województwa małopolskiego. Historyczny triumf – tak o tym, co wydarzyło się w legendarnej już hali w Krakowie mogą powiedzieć reprezentantki klubu Feniks Starachowice. Drużyna prowadzona przez Beatę Wójcikowską, odniosła zwycięstwo różnicą blisko 40 punktów.

- Od początku spotkania nasze dziewczęta budowały dużą przewagę nad rywalkami. Od pierwszych minut zespół realizował założenia zarówno w ataku oraz obronie – zaznaczyła trenerka zespołu z miasta nad Kamienną, która następnego dnia poprowadziła do triumfu ekipę juniorek. Te po trzech porażkach z rzędu, po raz pierwszy w okresie 2024/25 sięgnęły po komplet punktów. Ze znakomitej strony zaprezentowała się Anna Jędrzejewska, która niedzielny mecz zakończyła z 31 "oczkami" na koncie.

- Na szczególne wyróżnienie zasługuje gra w obronie i walkę o każdą piłkę. Przez pierwsze dwie kwarty była dość wyrównana walka, ale już w trzeciej nasze koszykarki zdobyły dużą przewagę. To były bardzo przyjemne emocje – zaznaczyła tren
Idź do oryginalnego materiału