Ponad 400 mln zł, trzy lata prac i plan, by w zabytkowych murach zachować legendarną akustykę, a jednocześnie stworzyć zupełnie nowe przestrzenie - od sal prób po podziemną kawiarnię wśród zieleni. Dyrektor Filharmonii Pomorskiej Maciej Puto odsłania kulisy największej inwestycji w historii tej instytucji i zdradza, jak melomani będą mogli słuchać koncertów choćby w czasie remontu.