'To złamanie społecznej umowy i programu, który pozwolił Krakowowi uzyskać tytuł Miasta Kreatywnego UNESCO'. Dyrektor Narodowego Centrum Kultury Robert Piaskowski skrytykował rezygnację z budowy Planety Lem na krakowskim Zabłociu. Prezydent Aleksander Miszalski podjął taką decyzję ze względu na brak pieniędzy w budżecie miasta. Planeta Lem miała kosztować 170 milionów złotych.