– 512 szpitali w Polsce zalegało i zalega z opłacaniem składek do Zakładu Usług Społecznych. Ten dług do ZUS-u przekroczył miliard złotych. W Limanowej tego problemu nie ma – mówił podczas czwartkowej sesji Marcin Radzięta, dyrektor limanowskiego szpitala.
Jednym z punktów obrad dzisiejszej sesji Rady Powiatu Limanowskiego było przedstawienie przez Marcina Radziętę poziomu wykonania kontraktu Narodowego Funduszu Zdrowia przez limanowski szpital za I półrocze tego roku.
Dyrektor szpitala mówił m.in. o świadczeniach zdrowotnych udzielanych przez lecznicę, jak również tych prowadzonych przez Szpitalny Oddział Ratunkowy. Przedstawił dane finansowe porównując je z ubiegłorocznym zestawieniem.
– Sytuacja szpitala powiatowego wygląda bardzo dobrze. Szpital w ogóle nie ma długu, o ile chodzi o zobowiązania długoterminowe. Natomiast zobowiązania krótkoterminowe ma na poziomie 21 mln zł. To jest naturalne, to są zobowiązania bieżące. o ile chodzi o wynik netto, to pierwsze półrocze zamknęliśmy kwotą 636 tys. zł na plusie. Wynik „na sprzedaży” jest, co prawda ujemny, bo wynosi on 4 mln zł 969 tys. zł, ale gdyby dorzucić te nadwykonania, które NFZ nam musi zapłacić, to my na tej działalności podstawowej mamy milion złotych straty. Proszę mi wierzyć, bardzo mało jest szpitali, które tak naprawdę bilansują działalność podstawową – zaznaczył Marcin Radzięta.
Szef limanowskiego szpitala pokusił się o kolejne zestawienie. Tym razem odniósł się do umiejętności i wiedzy ChataGPT pytając go w oparciu o dokumenty źródłowe o sytuację finansową szpitali w Polsce w 2025 roku.
– Jakbyście Państwo wrzucając to pytanie w google chcieli otrzymać odpowiedź, to odpowiedź jest jedna. Sytuacja jest dramatyczna. Zadłużenie wszystkich szpitali w Polsce na koniec 2 kwartału 2025 roku wyniosło 25, 4 mld zł. W tym przeszło 3 mld zł, to są zobowiązania, których termin płatności już minął. Obsługa tych zobowiązań wynosi miliard złotych, czyli tyle się wydaje na odsetki wobec wierzycieli – wyjaśnił M. Radzięta i dodał.
– 512 szpitali w Polsce zalegało i zalega z opłacaniem składek do Zakładu Usług Społecznych. Ten dług do ZUS-u przekroczył miliard złotych. W Limanowej tego problemu nie ma.
Już wiadomo, iż niektóre placówki medyczne przesuwają zabiegi i operacje wiedząc, iż Narodowy Fundusz Zdrowia nie zwróci im kosztów na kolejny rok. Jak wyjaśnił Marcin Radzięta on sam już wie, iż część „nadwykonań” nie będzie uregulowanych również w limanowskim szpitalu.
Dyrektor szpitala mówił również o prowadzonym remoncie SOR-u, a także modernizacji szpitalnej apteki. Wspomniał o podpisanej umowie na budowę budynku POZ-u, który będzie realizowany przez firmę „Mikulec” z Białej Niżnej za blisko 8 mln zł. Poinformował również o przystąpieniu limanowskiego szpitala do programu „Szpitale Przyjazne Wojsku”, utworzeniu poradni urologicznej, a także zakupie ambulansu o standardzie „P” wraz z wyposażeniem i zabudową przedziału medycznego. Będzie to pierwsza karetka w Małopolsce, która w całości będzie sfinansowana ze środków Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej (OLiOC).