



O dobrą relację powinno być więc łatwiej,
może zrozumieją po co i dla kogo to robię....






























Dzieci kochajcie swoją małą ojczyznę
płynie przesłanie od kronikarza
szanujcie zabytki, przyrodę
dbajcie o groby przodków
czytajcie książki
deklamujcie wiersze
pielęgnujcie język polski
to jest patriotyzm
nie zapominajcie o swoim kraju
a Polska to wszystko
pamiętać wam będzie.....















Same Rojewice to urokliwa miejscowość, na fotografii kościół ewangelicki, w tej chwili katolicki, filialny pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, ceglany, z 1863 roku, zbudowany w stylu neogotyckim do potrzeb ówczesnej gminy ewangelickiej, powstałej w 1835 roku.
Ciekawostką jest, iż była to najliczniejsza parafia ewangelicka na Kujawach Zachodnich i Pałukach.
Poświęcenie zboru nastąpiło w 1945 roku jako filialny parafii katolickiej w Glinnie Wielkim został erygowany dekretem z 30 VI 1950 r.
W 1997 roku została erygowana na miejscu samodzielna parafia.
Kościół remontowany w latach 2006-2009.
Od strony pd. wieża 24 m ze strzelistym dachem, od północy kościół zamyka prezbiterium w kształcie półkolistej absydy.
Wnętrze utrzymane jest w stylu surowego pseudorenesansu.
Przy ołtarzu MB Ostrobramskiej znajdują się wota w postaci medali wojskowych zdobytych w walkach od Lenino do Berlina przez panią Pękałę.
We wsi znajduje się również drewniana chata holenderska "mariawicka" z końca XVIII wieku, lub początku XIX wieku o konstrukcji zrębowej, z dachem siodłowym.

























Dzięki spotkaniu z dziećmi w szkole, zawitało do kronik jeszcze jedno urokliwe miejsce na Kujawach.....Rojewice.