Dziecko straciło świadomość, przedszkole nie wezwało pogotowia. Matka zawiadomiła policję

4 godzin temu
Destabilizacja wzroku, źrenice w górę, utrata napięcia mięśniowego, potem wyginanie i usztywnienie ciała. Marysia straciła świadomość dwa razy, ale przedszkolanki pogotowia nie wezwały. Same oceniły, iż zagrożenia życia nie ma. Za to "miały próbować nagrywać dziecko w czasie epizodu napadowego".
Idź do oryginalnego materiału