
Mocno osłabiona Korona w Gliwicach nie strzeliła po raz piąty w tym sezonie gola i musiała się zadowolić remisem z zespołem, który nie miał praktycznie nic do zaoferowania z przodu.

Mocno osłabiona Korona w Gliwicach nie strzeliła po raz piąty w tym sezonie gola i musiała się zadowolić remisem z zespołem, który nie miał praktycznie nic do zaoferowania z przodu.