Ekstremalna Droga Krzyżowa niedługo wyruszy z Przasnysza

Cisza nocy, chłód wiosennego powietrza i długa droga przed Tobą. To nie zwykły spacer, nie pielgrzymka w tłumie, nie rekolekcje w ciepłym kościele. Już w piątek, 4 kwietnia, z Przasnysza wyruszy Ekstremalna Droga Krzyżowa – nocna pielgrzymka, która nie jest zwykłym spacerem, ale duchowym wyzwaniem. To podróż w ciszy, samotności i skupieniu, podczas której każdy krok staje się modlitwą, a każdy trud ofiarą.

To nie jest wydarzenie dla wszystkich. To wyzwanie dla tych, którzy chcą wyjść poza swoją strefę komfortu, spojrzeć w głąb siebie i odnaleźć Boga w zmęczeniu, bólu i samotności. To nie koleżeńska wędrówka ani nocna wycieczka to ekstremalna próba sił ciała i ducha.

Pielgrzymi wyruszą po Mszy Świętej o godzinie 18:00 z Kościoła pw. Wniebowzięcia NMP w Przasnyszu. W ciągu nocy pokonają 45 kilometrów przez Przasnysz, Zawadki, Karwacz, Sątrzaskę, Dębiny, Lipę, Oględę, Mchowo, Karbówko i ponownie wrócą do Przasnysza. Drogi będą w większości gruntowe, leśne i żwirowe, tylko w niewielkim stopniu asfaltowe. To surowe warunki, w których natura stanie się sprzymierzeńcem, ale też sprawdzianem wytrzymałości. Ciemność, zmęczenie i cisza pozwolą wejść w głęboką refleksję i skupić się na modlitwie.

Aby przejść tę drogę, trzeba być gotowym na trud i wyrzeczenie. Organizatorzy zalecają zabranie:

• Krzyża – symbolu drogi, którą każdy pokonuje indywidualnie,
• Różańca – który stanie się towarzyszem modlitwy,
• Rozważań – dostępnych na edk.org.pl lub w aplikacji EDK,
• Naładowanego telefonu i powerbanka,
• Latarki czołowej oraz kamizelki odblaskowej,
• Prowiantu – wody, jedzenia, które dadzą siłę na dalszą wędrówkę,
• Folii NRC – na wypadek nagłych sytuacji.

Ekstremalna Droga Krzyżowa to doświadczenie, które zostaje w sercu na zawsze. To nie jest zwykła modlitwa to spotkanie z własnymi słabościami i próbą ich przezwyciężenia.

aś