Od 1 marca 2025 roku emeryci i renciści staną przed nowymi możliwościami finansowymi! Wszystko za sprawą wzrostu przeciętnego wynagrodzenia, który automatycznie wpłynął na podniesienie limitów zarobków dla osób pobierających świadczenia. Jakie zmiany czekają seniorów i kto może dorabiać bez obaw o utratę emerytury?

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego, przeciętne miesięczne wynagrodzenie w IV kwartale 2024 roku wyniosło 8477,21 zł. To oznacza, iż od 1 marca 2025 roku zmieniają się progi dochodowe, po przekroczeniu których ZUS może obniżyć lub zawiesić wypłatę świadczenia.
Od teraz limity kształtują się następująco:
- 5934,10 zł brutto – seniorzy mogą dorabiać do tej kwoty bez żadnych konsekwencji! To 70% przeciętnego wynagrodzenia.
- Powyżej 5934,10 zł, ale poniżej 11 020,40 zł – jeżeli zarobki mieszczą się w tym przedziale, świadczenie może zostać obniżone.
- 11 020,40 zł i więcej – po przekroczeniu 130% przeciętnego wynagrodzenia emerytura lub renta zostaje zawieszona.
To oznacza, iż seniorzy mogą zarobić miesięcznie o 220,91 zł więcej niż w poprzednim kwartale, nie ryzykując zmniejszenia świadczenia! Rocznie daje to dodatkowe 2650 zł brutto, które można legalnie dorobić do emerytury.
Kogo dotyczą limity zarobków?
Warto jednak pamiętać, iż nie każdy emeryt musi martwić się o limity dorabiania. Ograniczenia dotyczą wyłącznie osób, które przeszły na wcześniejszą emeryturę lub rentę.
Natomiast seniorzy, którzy osiągnęli powszechny wiek emerytalny (60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn), mogą dorabiać bez żadnych ograniczeń! To oznacza pełną swobodę finansową dla tych, którzy po osiągnięciu wieku emerytalnego przez cały czas chcą być aktywni zawodowo.
Dorabianie do emerytury – czy to się opłaca?
Zwiększenie limitów zarobków to dobra wiadomość dla tych, którzy dorabiają do emerytury lub renty. Dzięki temu mogą legalnie powiększyć swoje dochody, bez ryzyka utraty świadczenia. Dla wielu seniorów to także możliwość pozostania aktywnymi zawodowo i poprawy jakości życia.
Dodatkowo osoby pobierające świadczenie mogą liczyć na coroczną waloryzację, a dodatkowe dochody z pracy pozwalają na zwiększenie podstawy do przyszłego przeliczenia emerytury, co w efekcie może przełożyć się na wyższe świadczenie w kolejnych latach.
Czy to koniec finansowych ograniczeń dla seniorów?
Wprowadzenie nowych, wyższych limitów to kolejny krok w stronę większej elastyczności finansowej dla emerytów i rencistów. Czy to wystarczy, by zapewnić seniorom stabilność finansową? A może to dopiero początek kolejnych zmian, które pozwolą na jeszcze większą swobodę w dorabianiu do świadczeń?
Jedno jest pewne – od marca 2025 roku świat finansów polskich emerytów już nigdy nie będzie taki sam!
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl