Emerytura 7 tys. zł z ZUS? Tylko jeżeli masz 40 lat i spełnisz ten warunek! Szokujące wyliczenia. Masz dziś 40 lat i liczysz, iż na starość będziesz żyć jak król? Przygotuj się na zimny prysznic! Nowe dane z ZUS pokazują, iż emerytura w wysokości 7 000 zł brutto miesięcznie to marzenie, które spełni się tylko nielicznym – i to pod bardzo ostrym warunkiem.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Musisz zarabiać dziś… co najmniej 14 500 zł brutto miesięcznie. Dla kobiet? Aż 22 000 zł!
Jak ZUS wylicza taką kwotę?
System emerytalny działa chłodno i matematycznie: to, co wpłacisz, zostaje podzielone przez liczbę miesięcy, które – według GUS – będziesz żyć po przejściu na emeryturę. Mężczyzna w wieku 65 lat ma mniej tych miesięcy niż kobieta, która odchodzi pięć lat wcześniej i żyje dłużej. Efekt? Kobieta musi wpłacać więcej, by otrzymać tę samą emeryturę.
To oznacza, iż wysokie emerytury będą dostępne tylko dla najlepiej zarabiających – i to przez cały okres zawodowy. Nie ma tu miejsca na przerwy w pracy, umowy o dzieło, wyjazdy za granicę bez składek. Liczy się pełna ciągłość i potężne dochody.
Czy to w ogóle realne?
Dla większości Polaków: nie. Przeciętna pensja brutto w Polsce to dziś ok. 8 500 zł – czyli o ponad 6 000 zł mniej niż wymagane minimum. To oznacza, iż choćby wielu specjalistów i menedżerów nie spełnia tego kryterium. jeżeli nie zarabiasz dziś jak prezes, zapomnij o 7 tys. zł z ZUS – chyba iż zainwestujesz samodzielnie.
Kobiety w jeszcze gorszej sytuacji
Dla kobiet prognozy są jeszcze mniej optymistyczne: muszą zarabiać aż 22 000 zł miesięcznie, żeby otrzymać 7 000 zł emerytury. To więcej niż zarabia zdecydowana większość Polek – i to przez 20, 30 lat pracy! Wynika to z wcześniejszego wieku emerytalnego i dłuższej przewidywanej długości życia.
Co to oznacza dla Ciebie?
Jeśli masz 40 lat i liczysz na godną starość, musisz działać teraz. System nie wybaczy błędów – każde kilka lat niższych zarobków czy luki w składkach drastycznie obniży przyszłą emeryturę. Im dłużej czekasz, tym więcej będziesz musieć nadrabiać.
Jak się ratować?
Eksperci jednogłośnie radzą:
– Oszczędzaj na własną rękę (IKE, IKZE, fundusze ETF, nieruchomości).
– Zadbaj o pełny staż pracy i regularność składek.
– Unikaj „śmieciówek” i pracy na czarno – to biała plama w historii ZUS.
Przyszłość? Niekoniecznie różowa
System emerytalny w Polsce to nie tylko matematyka – to także demografia i polityka. Coraz mniej pracujących, coraz więcej emerytów, kryzysy, zmiany podatkowe – to wszystko sprawia, iż choćby wyliczone dziś 7 000 zł może za 25 lat nie mieć tej samej siły nabywczej. Masz 40 lat i chcesz 7 tysięcy z ZUS? Zacznij działać już dziś – bo za chwilę może być za późno. Ten system nie wybacza spóźnień i przeciętności.
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl