Emocjonalna bomba w meczu Portugalii ze Słowenią. Żelazny Costa, płacący Ronaldo i opanowany Oblak

2 dni temu
Zdjęcie: Fot. PAP/EPA/ANNA SZILAGYI


Piłkarze reprezentacji Portugalii długo męczyli się ze Słowenią we Frankfurcie, ale ostatecznie wygrali w rzutach karnych 3-0 i awansowali do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Po 90 minutach i dogrywce nie było goli.

Portugalia grają dalej, łzy Ronaldo

1/8 finału: Portugalia – Słowenia 0:0 po dogrywce, karne 3-0.

Żółta kartka – Słowenia: Vanja Drkusic, Zan Karnicnik, Jon Gorenc Stankovic, Jaka Bijol, Jure Balkovec.

Sędzia: Daniele Orsato (Włochy). Widzów 46 576.

Portugalia: Diogo Costa – Joao Cancelo (117. Nelson Semedo), Pepe (117. Ruben Neves), Ruben Dias, Nuno Mendes – Bruno Fernandes, Joao Palhinha, Vitinha (65. Diogo Jota) – Bernardo Silva, Cristiano Ronaldo, Rafael Leao (76. Francisco Conceicao).

Słowenia: Jan Oblak – Zan Karnicnik, Vanja Drkusic, Jaka Bijol, Jure Balkovec – Petar Stojanovic (86. Benjamin Verbic), Adam Gnezda-Cerin, Timi Maks Elsnik (106. Josip Ilicic), Jan Mlakar (74. Jon Gorenc Stankovic) – Andraz Sporar (74. Zan Celar), Benjamin Sesko.

Drużyna Roberto Martineza, po zwycięstwach w fazie grupowej nad Czechami (2:1) i Turcją (3:0), w trzecim meczu zaliczyła wpadkę, przegrywając sensacyjnie z debiutującą w mistrzostwach Europy Gruzją 0:2. Selekcjoner, oprócz gwiazdy zespołu Cristiano Ronaldo, dał jednak wówczas szansę wielu rezerwowym piłkarzom.

Na spotkanie ze Słowenią wystawił już oczywiście pierwszy „garnitur”. Natomiast wśród rywali, którzy zremisowali wszystkie mecze w fazie grupowej, nie mógł wystąpić pauzujący za żółte kartki Erik Janza z Górnika Zabrze, strzelec gola z Danią (1:1).

Faworytem byli Portugalczycy, choćby mimo faktu, iż w marcu przegrali ze Słoweńcami 0:2 w meczu towarzyskim.

Uwaga kibiców skierowana była oczywiście głównie na 39-letniego Ronaldo, który rozegrał tego dnia 51. mecz w wielkim turnieju (29 na Euro i 22 w mistrzostwach świata).

Jeden z najlepszych piłkarzy w historii futbolu jeszcze nie miał gola w tegorocznym turnieju i widać było niemal w każdej ofensywnej akcji Portugalczyków, jak bardzo zależy mu na tym trafieniu.

Najlepszą okazję w pierwszej połowie miał w 34. minucie, gdy po jego mocnym strzale z rzutu wolnego piłka poleciała nad poprzeczką.

Słoweńcy umiejętnie się bronili i próbowali kontratakować, ale nie stwarzali groźnych sytuacji. W 44. minucie z dystansu uderzył Benjamin Sesko, ale bramkarz Diogo Costa nie miał żadnych kłopotów.

W odpowiedzi blisko szczęścia – również po strzale z dystansu – był Joao Palhinha, piłka otarła się od słupka.

To oznaczało, iż w pierwszej połowie Portugalczycy… nie oddali żadnego celnego strzału.

Doszło do tego dopiero w 55. minucie, jednak z uderzeniem Ronaldo z rzutu wolnego, znów bardzo mocnym, poradził sobie Jan Oblak.

Czas mijał, a podopieczni Roberto Martineza wciąż nie mieli pomysłu na szczelną defensywę rywali. Brakowało groźnych akcji, na dodatek kolejne próby Ronaldo z rzutów wolnych było coraz gorsze.

W 89. minucie wydawało się, iż Portugalczycy wreszcie dopną swego. Wbiegający z lewej strony na pole karne Ronaldo znalazł się w sytuacji sam na sam z Oblakiem, ale znów górą był 31-letni bramkarz Atletico Madryt.

O losach tej rywalizacji musiała więc rozstrzygnąć dogrywka.

Pod koniec jej pierwszej części – w 105. minucie spotkania – faworyci mieli wymarzoną okazją. Po faulu na Diogo Jocie włoski sędzia Daniele Orsato podyktował rzut karny. Do piłki podszedł oczywiście Ronaldo. Stadion ucichł, słynny zawodnik wziął rozbieg i… nie zdobył bramki. Jego strzał znakomicie obronił Oblak.

Chwilę potem, gdy nastąpiła przerwa w dogrywce, kamery telewizyjne pokazały zapłakaną twarz legendarnego piłkarza.

Emocji było w tym czasie więcej – czerwoną kartkę za protesty zobaczył… selekcjoner Słoweńców Matjaz Kek i został odesłany na trybuny.

W 115. minucie po dużym błędzie dobrze grającego dotychczas 41-letniego obrońcy Pepe w znakomitej sytuacji – sam przed bramkarzem – znalazł się Sesko, ale Diogo Costa obronił jego strzał. Słoweńcy kibice nie mogli uwierzyć – okazja była naprawdę wyśmienita.

Po dogrywce wynik wciąż był bezbramkowy. „Pachniało” sensacją, ale w serii rzutów karnych Portugalczycy nie pozostawili rywalom złudzeń.

Wykorzystali wszystkie swoje próby (trzy – więcej już nie musieli), w tym m.in. Ronaldo. Natomiast w ekipie słoweńskiej nikt z trzech wykonawców nie zdobył bramki. Pomylili się kolejno: Josip Ilicic, Jure Balkovec i Benjamin Verbic – wszystkie strzały obronił portugalski golkiper, bohater tego spotkania.

Słowenia odpadła z turnieju, choć nie przegrała żadnego meczu. Z drugiej strony – żadnego również nie wygrała…

Rywalem Portugalii w bardzo ciekawie zapowiadającym się ćwierćfinale będzie Francja, która wcześniej w poniedziałek wygrała z Belgią 1:0.

Media w Portugalii: nasza kadra zmusiła nas do cierpienia

Portugalskie media z ogromną ulgą przyjęły zwycięstwo swojego zespołu w rzutach karnych w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy ze Słowenią. Zgodnie przyznają, iż niepotrzebnie ekipa trenera Roberto Martineza kazała cierpieć swoim kibicom w meczu z “tak przeciętnym rywalem”.

Bohaterem wtorkowego meczu portugalscy komentatorzy okrzyknęli bramkarza Diogo Costę, który podczas serii rzutów karnych obronił trzy strzały Słoweńców. Rywalizację w karnych Portugalczycy wygrali 3-0.

– To Costa wprowadził nas do ćwierćfinału. Nasz golkiper pokazał dziś swoją wielkość

– podsumował wtorkowy pojedynek we Frankfurcie sportowy dziennik “Record”.

Portugalscy komentatorzy zgodnie wskazują, iż Portugalia mogła zapewnić sobie awans do ćwierćfinału pod koniec pierwszej części dogrywki, kiedy Cristiano Ronaldo egzekwował rzut karny. Strzał kapitana Portugalii obronił słoweński bramkarz Jan Oblak, który w przeszłości bronił kolorów portugalskiej Benfiki Lizbona.

Relacjonująca poniedziałkowy mecz z Frankfurtu rozgłośnia Antena1 odnotowuje, iż Portugalia obrała złą strategię podczas regulaminowego czasu gry.

– Zbyt długo rozgrywaliśmy piłkę w środku pola, męcząc się bezproduktywnie

– oceniła lizbońska rozgłośnia.

Antena1 i Radio Renascenca uważają, iż Portugalczycy zbyt spokojnie i nonszalancko zagrali zarówno w ciągu 90 minut, jak i podczas dogrywki.

– Zabrakło przede wszystkim bramek. Z wyjątkiem spotkania z Turcją nasza ofensywa podczas tego turnieju męczy się, jest nieskuteczna i zmusza swoich kibiców do przeżywania ogromnych cierpień

– podsumowało radio Antena1.

Telewizja RTP twierdzi z kolei, iż wtorkowy pojedynek ze Słowenią obnażył słabe strony podopiecznych Roberto Martineza.

– Brakowało nam dziś pomysłowości, szybkości i nade wszystko skuteczności

– oceniła portugalska telewizja publiczna, dodając, iż kilka osób spodziewało się tak trudnej przeprawy ze Słowenią.

Stołeczny dziennik “A Bola” zastanawia się tymczasem, na ile Portugalia jest silną ekipą, aby sprostać w ćwierćfinale ME ekipie Francji, która w innym wtorkowym spotkaniu pokonała 1:0 reprezentację Belgii.

29. mecz Ronaldo, który śrubuje rekord występów

39-letni Portugalczyk Cristiano Ronaldo rozegrał w poniedziałek 29. w karierze mecz w turnieju finałowym mistrzostw Europy i jest pod tym względem rekordzistą. Jest też jedynym piłkarzem, który wystąpił w sześciu edycjach tej imprezy.

W drużynie Portugalii w spotkaniu 1/8 finału ze Słowenią we Frankfurcie nad Menem (0:0, karne 3-0) wystąpił także 41-letni Pepe, najstarszy ze wszystkich uczestników turnieju w Niemczech, który w klasyfikacji wszech czasów zajmuje drugie miejsce – rozegrał 22 mecze.

Klasyfikacja piłkarzy z największą liczbą występów w ME (* – piłkarz aktywny):

29 meczów: *Cristiano Ronaldo (Portugalia) 2004-2024
22 mecze: *Pepe (Portugalia) 2008-2024
19 meczów: Joao Moutinho (Portugalia) 2008-2021
*Manuel Neuer (Niemcy) 2012-2024
18 meczów: Bastian Schweinsteiger (Niemcy) 2004-2016
Leonardo Bonucci (Włochy) 2012-2021
*Toni Kroos (Niemcy) 2012-2024
17 meczów: Gianluigi Buffon (Włochy) 2004-2016
Giorgio Chiellini (Włochy) 2008-2021
16 meczów: Edwin van der Sar (Holandia) 1996-2008
Lilian Thuram (Francja) 1996-2008
Cesc Fabregas (Hiszpania) 2008-2016
Andres Iniesta (Hiszpania) 2008-2016
*Rui Patricio (Portugalia) 2008-2021
Jordi Alba (Hiszpania) 2012-2021
*Thomas Mueller (Niemcy) 2012-2024
*Luka Modric (Chorwacja) 2008-2024

Mistrzostwa Europy 2024 – po raz 23. zdecydowały karne

Mecz 1/8 finału Portugalia – Słowenia był 23. spotkaniem w historii piłkarskich mistrzostw Europy, a pierwszym w tegorocznym turnieju, w którym do wyłonienia zwycięzcy konieczne okazały się rzuty karne. Portugalia zwyciężyła 3-0. Po regulaminowych 90 minutach i dogrywce było 0:0.

Poprzednio do serii „jedenastek” doszło w finale Euro 2021 (opóźnionym o rok z powodu pandemii), kiedy Włosi w ten sposób pokonali Anglię 3-2.

Italia to zresztą drużyna, w której spotkaniach najczęściej decydowały „jedenastki”. W lipcu 2021 roku stało się to już po raz siódmy, a piłkarze z Półwyspu Apenińskiego odnieśli w nich czwarte zwycięstwo.

Dwukrotnie karne zdecydowały w spotkaniach Polaków. Podczas Euro 2016 biało-czerwoni w 1/8 finału wyeliminowali w ten sposób Szwajcarię, a następnie w ćwierćfinale ulegli Portugalii, gdy „jedenastki” nie wykorzystał Jakub Błaszczykowski.

Zanim niemiecki arbiter Karl Wald wpadł na pomysł, by w przypadku nierozstrzygniętego meczu o zwycięstwie decydowały rzuty karne, zdawano się na tzw. ślepy los i rzut monetą. W ten sposób m.in. w 1968 roku do finału ME awansowali Włosi.

Po raz pierwszy w ME rzuty karne wykonywano w 1976 roku i to od razu w finale. Techniczna „podcinka” Antonina Panenki zapewniła reprezentacji Czechosłowacji tytuł i przeszła do historii futbolu.

Mecze mistrzostw Europy rozstrzygane w rzutach karnych:

1976
finał: Czechosłowacja – RFN 2:2, 5-3 w karnych

1980
mecz o 3. miejsce: Czechosłowacja – Włochy 1:1, 9-8 w karnych

1984
półfinał: Hiszpania – Dania 1:1, 5-4 w karnych

1992
półfinał: Dania – Holandia 2:2, 5-4 w karnych

1996
ćwierćfinał: Anglia – Hiszpania 0:0, 4-2 w karnych
ćwierćfinał: Francja – Holandia 0:0, 5-4 w karnych
półfinał: Czechy – Francja 0:0, 6-5 w karnych
półfinał: Niemcy – Anglia 1:1, 6-5 w karnych

2000
półfinał: Włochy – Holandia 0:0, 3-1 w karnych

2004
ćwierćfinał: Portugalia – Anglia 2:2, 6-5 w karnych
ćwierćfinał: Holandia – Szwecja 0:0, 5-4 w karnych

2008
ćwierćfinał: Turcja – Chorwacja 1:1, 3-1 w karnych
ćwierćfinał: Hiszpania – Włochy 0:0, 4-2 w karnych

2012
ćwierćfinał: Włochy – Anglia 0:0, 4-2 w karnych
półfinał: Hiszpania – Portugalia 0:0, 4-2 w karnych

2016
1/8 finału: Polska – Szwajcaria 1:1, 5-4 w karnych
ćwierćfinał: Portugalia – Polska 1:1, 5-3 w karnych
ćwierćfinał: Niemcy – Włochy 1:1, 6-5 w karnych

2021
1/8 finału: Szwajcaria – Francja 3:3, 5-4 w karnych
ćwierćfinał: Hiszpania – Szwajcaria 1:1, 3-1 w karnych
półfinał: Włochy – Hiszpania 1:1, 4-2 w karnych
finał: Włochy – Anglia 1:1, 3-2 w karnych

2024
1/8 finału: Portugalia – Słowenia 0:0, 3-0 w karnych

Mistrzostwa Europy 2024 – wyniki i program fazy pucharowej

Wyniki i program fazy pucharowej piłkarskich mistrzostw Europy:

1/8 finału

29 czerwca, sobota

1. Szwajcaria – Włochy 2:0 (1:0)
2. Niemcy – Dania 2:0 (0:0)

30 czerwca, niedziela

3. Anglia – Słowacja 2:1 po dogrywce (1:1, 0:1)
4. Hiszpania – Gruzja 4:1 (1:1)

1 lipca, poniedziałek

5. Francja – Belgia 1:0 (0:0)
6. Portugalia – Słowenia 0:0, karne 3-0

2 lipca, wtorek

7. Rumunia – Holandia (Monachium, 18.00)
8. Austria – Turcja (Lipsk, 21.00)

ćwierćfinały

5 lipca, piątek

Hiszpania – Niemcy (Stuttgart, 18.00)
Portugalia – Francja (Hamburg, 21.00)

6 lipca, sobota

Anglia – Szwajcaria (Duesseldorf, 18.00)
zwyc. 7 – zwyc. 8 (Berlin, 21.00)

półfinały

9 lipca, wtorek

Hiszpania/Niemcy – Portugalia/Francja (Monachium, 21.00)

10 lipca, środa

zw. 7/zw. 8 – Anglia/Szwajcaria (Dortmund, 21.00)

finał – 14 lipca, niedziela (Berlin, 21.00).

Mistrzostwa Europy 2024 – kartki

Czerwone i żółte kartki po 42 z 51 meczów:

czerwone (2):

Szkocja (1): Ryan Porteous

Czechy (1): Tomas Chory

czerwona za drugą żółtą (1):

Czechy (1): Antonin Barak

żółte (176):

Niemcy (5): Jonathan Tah (2), Robert Andrich, Maximilian Mittelstadt, Antonio Ruediger

Szkocja (5): Scott McTominay (2), John McGinn, Scott McKenna, Anthony Ralston

Węgry (7): Kevin Csoboth, Attila Fiola, Willi Orban, Andras Schafer, Callum Styles,

Attila Szalai, Barnabas Varga

Szwajcaria (7): Silvan Widmer (2), Remo Freuler, Dan Ndoye, Ricardo Rodriguez, Vincent Sierro,

Granit Xhaka

Hiszpania (6): Rodri (2), Dani Carvajal, Robin Le Normand, Alvaro Morata, Dani Vivian

Włochy (9): Riccardo Calafiori (2), Nicolo Barella, Bryan Cristante, Gianluigi Donnarumma,

Stephan El Shaarawy, Nicolo Fagioli, Gianluca Mancini, Lorenzo Pellegrini

Chorwacja (7): Marcelo Brozovic, Luka Ivanusec, Ivica Ivusic, Luka Modric, Marin Pongracic,

Josip Stanisic, Luka Sucic

Albania (7): Nedim Bajrami, Etrit Barisha, Armando Broja, Mirlind Daku, Klaus Gjasula,

Arber Hoxha, Elseid Hysaj

Słowenia (11): Jaka Bijol (2), Erik Janza (2), Jure Balkovec, Zan Celar, Vanja Drkusic,

Zan Karnicnik, Jon Gorenc Stankovic, Petar Stojanovic, Zan Vipotnik

Dania (9): Morten Hjulmand (2), Joakim Maehle (2), Joachim Andersen, Alexander Bah,

Christian Norgaard, Jannik Vestergaard, Jonas Wind

Serbia (8): Mijat Gacinovic, Nemanja Gudelj, Luka Jovic, Sasa Lukic, Nikola Milenkovic,

Aleksandar Mitrovic, Filip Mladenovic, Dusan Tadic

Anglia (7): Marc Guehi (2), Jude Bellingham, Phil Foden, Conor Gallagher, Kobbie Mainoo,

Kieran Trippier

Polska (7): Paweł Dawidowicz, Robert Lewandowski, Jakub Moder, Bartosz Slisz, Wojciech Szczęsny,

Karol Świderski, Nicola Zalewski

Holandia (2): Jerdy Schouten, Joey Veerman

Austria (10): Patrick Wimmer (2), Marko Arnautovic, Christoph Baumgartner, Kevin Danso, Konrad Laimer,

Phillipp Mwene, Stefan Posch, Leopold Querfeld, Maximilian Woeber

Francja (6): Adrien Rabiot (2), Ousmane Dembele, Antoine Griezmann, Kylian Mbappe, Aurelien Tchouameni

Belgia (7): Dodi Lukebakio (2), Orel Mangala (2), Wout Faes, Youri Tielemans, Jan Vertonghen

Słowacja (6): Norbert Gyomber, Juraj Kucka, Peter Pekarik, Ivan Schranz, Milan Skriniar, Denis Vavro

Rumunia (5): Nicusor Bancu (2), Andrei Burca, Marius Marin, Razvan Marin

Ukraina (3): Artem Dowbyk, Roman Jaremczuk, Juchym Konopla

Turcja (16): Samet Akaydin (2), Abdulkerim Bardakci (2), Hakan Calhanoglu (2), Kaan Ayhan, Ugurcan Cakir,

Zeki Celik, Arda Guler, Mert Gunok, Orkun Kokcu, Mert Muldur, Salih Ozcan, Kenan Yildiz, Ismail Yuksek

Gruzja (7): Anzor Mekwabiszwili (2), Zuriko Dawitaszwili, Giorgi Gwelesiani, Guram Kaszia, Giorgi Koczoraszwili,

Solomon Kwirkwelia

Portugalia (7): Rafael Leao (2), Francisco Conceicao, Pedro Neto, Ruben Neves, Joao Palhinha, Cristiano Ronaldo

Czechy (12): Patrik Schick (2), Tomas Soucek (2), Antonin Barak, Lukas Cerv, Vladimir Coufal, Tomas Holes,

Vitezslav Jaros, David Jurasek, Ladislav Krejci, Lukas Provod

Mistrzostwa Europy 2024 – strzelcy

Klasyfikacja strzelców – po 42 z 51 meczów (95 bramek):

3 – Georges Mikautadze (Gruzja)
Jamal Musiala (Niemcy)
Ivan Schranz (Słowacja)

2 – Jude Bellingham (Anglia)
Niclas Fuellkrug (Niemcy)
Cody Gakpo (Holandia)
Kai Havertz (Niemcy)
Harry Kane (Anglia)
Razvan Marin (Rumunia)
Fabian Ruiz (Hiszpania)

1 – Rodri (Hiszpania)
Michel Aebischer (Szwajcaria)
Kerem Akturkoglu (Turcja)
Marko Arnautovic (Austria)
Nedim Bajrami (Albania)
Nicolo Barella (Włochy)
Alessandro Bastoni (Włochy)
Christoph Baumgartner (Austria)
Adam Buksa (Polska)
Hakan Calhanoglu (Turcja)
Emre Can (Niemcy)
Dani Carvajal (Hiszpania)
Francisco Conceicao (Portugalia)
Kevin Csoboth (Węgry)
Kevin De Bruyne (Belgia)
Memphis Depay (Holandia)
Denis Dragus (Rumunia)
Kwadwo Duah (Szwajcaria)
Ondrej Duda (Słowacja)
Breel Embolo (Szwajcaria)
Christian Eriksen (Dania)
Bruno Fernandes (Portugalia)
Remo Freuler (Szwajcaria)
Klaus Gjasula (Albania)
Ilkay Guendogan (Niemcy)
Arda Guler (Turcja)
Morten Hjulmand (Dania)
Erik Janza (Słowenia)
Roman Jaremczuk (Ukraina)
Diogo Jota (Portugalia)
Luka Jovic (Serbia)
Zan Karnicnik (Słowenia)
Andrej Kramaric (Chorwacja)
Chwicza Kwaracchelia (Gruzja)
Qazim Laci (Albania)
Robert Lewandowski (Polska)
Kylian Mbappe (Francja)
Scott McTominay (Szkocja)
Luka Modric (Chorwacja)
Alvaro Morata (Hiszpania)
Mert Muldur (Turcja)
Dan Ndoye (Szwajcaria)
Dani Olmo (Hiszpania)
Krzysztof Piątek (Polska)
Lukas Provod (Czechy)
Marcel Sabitzer (Austria)
Patrik Schick (Czechy)
Romano Schmid (Austria)
Xherdan Shaqiri (Szwajcaria)
Bernardo Silva (Portugalia)
Tomas Soucek (Czechy)
Nicolae Stanciu (Rumunia)
Mykoła Szaparenko (Ukraina)
Youri Tielemans (Belgia)
Ferran Torres (Hiszpania)
Cenk Tosun (Turcja)
Gernot Trauner (Austria)
Barnabas Varga (Węgry)
Ruben Vargas (Szwajcaria)
Wout Weghorst (Holandia)
Nico Williams (Hiszpania)
Florian Wirtz (Niemcy)
Mattia Zaccagni (Włochy)

samobójcze:

1 – Samet Akaydin (Turcja dla Portugalii)
Riccardo Calafiori (Włochy dla Hiszpanii)
Klaus Gjasula (Albania dla Chorwacji)
Robin Hranac (Czechy dla Portugalii)
Robin Le Normand (Hiszpania dla Gruzji)
Donyell Malen (Holandia dla Austrii)
Antonio Ruediger (Niemcy dla Szkocji)
Jan Vertonghen (Belgia dla Francji)
Maximilian Woeber (Austria dla Francji).

EURO 2024

SPORT

Emocjonalna bomba w meczu Portugalii ze Słowenią. Żelazny Costa, płacący Ronaldo i opanowany Oblak

1 lipca 2024

Piłkarze reprezentacji Portugalii długo męczyli się ze Słowenią we Frankfurcie, ale ostatecznie wygrali w rzutach karnych 3-0 i awansowali do...

Czytaj więcej

Hit czy kit Euro 2024? Francja wymęczyła zwycięstwo samobójczym golem Belgów

1 lipca 2024

Hiszpanie zdewastowali Gruzję w 1/8 finału Euro 2024. Gruzini odchodzą jednak z podniesioną głową

30 czerwca 2024

Słowacja zostawiła serce na boisku, ale to Anglia ma ćwierćfinał

30 czerwca 2024

Starcie Francji z Belgią hitem 1/8 finału

30 czerwca 2024

Niemcy w ćwierćfinale Euro 2024! Burza przerwała mecz z Danią

29 czerwca 2024

Sensacja na Euro! Szwajcaria w ćwierćfinale, Italia za burtą Euro 2024

29 czerwca 2024

W sobotę początek fazy pucharowej Euro 2024. Przed nami mecze 1/8 finału

28 czerwca 2024

Po sensacyjnym zwycięstwie nad Portugalią debiutująca Gruzja wychodzi z grupy

26 czerwca 2024

Czesi nie dali rady i żegnają się z turniejem Euro 2024

26 czerwca 2024

Mierny remis Belgii z Ukrainą wystarczył do pozostania na Euro 2024

26 czerwca 2024

Mecz bez ustawki. Słowacja i Rumunia osiągnęły cel, co wywołało wybuch radości

26 czerwca 2024

Fart Duńczyków. Serbowie na ostatniej lokacie pożegnali się z Euro 2024

25 czerwca 2024
Idź do oryginalnego materiału