Etniczny jazz w Świdnicy. Fenomenalni muzycy zagrali nagrodzonego Fryderykiem „Masovian Mantra” [FOTO/VIDEO]

2 tygodni temu

Współczesny jazz fantastycznie połączony z folklorem polskim i indyjskim zagościł na 31. Świdnickich Nocach Jazzowych. Publiczność miała okazję wysłuchać na żywo niezwykle oryginalnego i nagrodzonego najważniejszą polską nagrodą muzyczną – albumu „Masovian Mantra”. Fryderykiem uhonorowany był także jego twórca – jeden z najlepszych kontrabasistów i basistów w Polsce, Michał Barański. Znakomity jazzman wystąpił w Świdnicy z uznanymi muzykami światowego formatu – izraelskim gitarzystą Shacharem Elnatanem, pianistą Piotrem Wyleżołem i perkusistą Pawła Dobrowolskiego. To był wspaniały popis mistrzowskich umiejętności.

W Świdnicy koncertem uczciliśmy Światowy Dzień Jazzu. – Został wprowadzony w 2011 roku w listopadzie na specjalnej konferencji UNESCO. […] W Stanach Zjednoczonych od ponad sześciu dekad kwiecień był miesiącem jazzu i ostatni dzień był jego zwieńczeniem – przybliżał historię Artur Janicki, inicjator i organizator Świdnickich Nocy Jazzowych.

W klimatycznym wnętrzu Restauracji Park Hotelu w Świdnicy publiczność usłyszała niezwykłą fuzję dźwięków łączących folklor – polski i indyjski – z nagrodzonego Fryderykiem albumu „Masovian Matra”. To autorski projekt polskiego jazzmana i pedagoga akademickiego Michała Barańskiego, który niemal corocznie otrzymuje zaszczytny tytuł najlepszego kontrabasisty w Polsce, przyznawany przez „Jazz Forum”. – Nowoczesny jazz stał się niesamowicie rytmiczny i poszedł w stronę Wschodu. Zacząłem się tym interesować już osiem lat temu. Studiuje prastarą technikę Konnakkol wynalezioną przez Hindusów 2 tysiące lat temu. Okazuje się, iż to wszystko da się połączyć – wyjaśniał laureat Fryderyka – Michał Barański.

Nowatorski polski twórca jazzowy zagrał w towarzystwie uznanych muzyków światowego formatu – rewelacyjnego izraelskiego gitarzysty Shachara Elnatana, wybitnego polskiego pianisty Piotra Wyleżoła oraz znakomitego perkusisty Pawła Dobrowolskiego. Jazzmani dali niesamowity popis swoich umiejętności. Koncert niczym mantra hipnotyzował rytmem i ukazywał niezwykłe bogactwo kompozycji, które w Świdnicy doceniono gorącym aplauzem.

1 z 44