Strona główna » Nowy prezes KGHM Zagłębia Lubin o wyzwaniach i planach
*** Spółka KGHM ogłosiła wyniki produkcyjne i finansowe za I kwartał 2024r. *** Koniec siatkówki w Lubinie. Cuprum połączyło się ze Stilonem. Mecze PlusLigi rozgrywane będą w Gorzowie Wielkopolskim ***
Nowy prezes KGHM Zagłębia Lubin o wyzwaniach i planach
Na łamach klubowej strony, nowy prezes piłkarskiego KGHM Zagłębia Lubin, Paweł Jeż, udzielił pierwszego wywiadu. W rozmowie, sternik miedziowego klubu opowiada o zamierzeniach na ostatnią fazę sezonu i planach na kolejne rozgrywki.
-Wraca Pan po 15 latach na stanowisko Prezesa Zarządu. Jakie to uczucie?
– Jest to uczucie, które ma dwa oblicza. Po pierwsze jest to Klub, z którym jestem związany, więc towarzyszy mi uśmiech i radość, a także poczucie pewnego spełnienia zawodowego. Z drugiej strony czuję świadomość wyzwań, przed którymi stoję. Oczywiście wiedziałem w jakiej sytuacji się znajdujemy. Byłem obecny na każdym meczu Zagłębia i śledziłem poczynania zespołu. Nie byłem wewnątrz Klubu, a dziś na nowo go poznaję. Od kilkunastu godzin jestem Prezesem Zarządu i pewne wnioski oraz wiedzę już posiadam, natomiast dominuje we mnie pozytywne uczucie. Bardzo się cieszę, że ponownie otrzymałem szansę od Właściciela i zamierzam sprostać temu wyzwaniu. Chcemy, aby kibice czerpali przyjemność z oglądania gry i zwycięstw I zespołu, choć wszyscy musimy pamiętać, iż wyniki seniorskiej drużyny, to nie jest cały Klub. Determinują one jednak wiele obszarów, w których funkcjonujemy, a także zewnętrzną opinię na temat Zagłębia.
-Pierwsze godziny były dla pana intensywne. W tym czasie odbywały się też rozmowy z kluczowymi postaciami w spółce. Z jakimi osobami Zarząd przeprowadził już rozmowy?
– Zgadza się. Wczoraj odebrałem nominację powołującą mnie na Prezesa Zarządu, po czym spotkaliśmy się z Dyrektorem Piotrem Burlikowskim oraz trenerem Waldemarem Fornalikiem. Następnie udaliśmy się na rozmowę z I zespołem KGHM Zagłębia Lubin. Wiemy, że sytuacja nie jest łatwa, ale bardzo się cieszę z tego, co usłyszałem zarówno od sztabu szkoleniowego, jak i drużyny. Nie ma zwieszonych głów, za to jest duża ambicja. Czuć świadomość powagi sytuacji, że trzeba wykonać jeszcze kilka ważnych kroków. Każde miejsce w tabeli jest istotne chociażby z perspektywy budżetu Klubu. Wszyscy wiedzą o panującym uczuciu niedosytu, które jest obecne spoglądając na tabelę Ekstraklasy. Niezadowolenie i sportowa złość najbardziej przemawia przez tych, których wymieniłem i to mnie cieszy. Liczę, że najbliższe mecze spowodują, że będziemy patrzyli tylko i wyłącznie w górę tabeli i walczyli o jak najwyższą lokatę. Ocena i wnioski z niej wynikające nastąpią jednak po zakończeniu sezonu.
-Jak prezes postrzega Zagłębie Lubin jako organizację z perspektywy pana poprzedniej kadencji i powrotu do klubu?
– Moje doświadczenie zawodowe sięga niemal 30 lat, a poprzednia kadencja, która trwała niespełna dwa lata, była tylko cząstką mojego życia zawodowego. Dotychczasowa praca nauczyła mnie jednej rzeczy – nie można burzyć czegoś, co jest oparte na solidnych fundamentach i wymaga drobnych zmian czy korekt. Ja tak postrzegam dzisiejsze Zagłębie i to w wielu aspektach, nie tylko na płaszczyźnie sportowej. I zespół, który naturalnie najbardziej interesuje kibiców oceniam wysoko. Mam wrażenie, że przy kosmetycznych zmianach, nie zaburzających hierarchii, może zrobić duży krok do przodu. Nie chcę dzisiaj nakładać presji i nie będę tego robił, bo jesteśmy na finiszu obecnego sezonu i działamy w ramach panującej sytuacji. Kwestie diagnozy i oceny zespołu podejmiemy po sezonie. Powiem więcej – dopiero wtedy będę w stanie postawić przed drużyną i sztabem szkoleniowym konkretne cele. Istotnym elementem długotrwałych działań nie są bowiem deklaracje, których w ostatnim czasie było wiele, a wyznaczanie konkretnych zadań i ich konsekwentna realizacja.
-A jaka jest pana wizja dotycząca funkcjonowania Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębia?
– Uważam, że nasza Akademia ma znaczenie fundamentalne. Przypomnę, że w 2009 roku po raz pierwszy zdobyliśmy tytuł Mistrza Polski Juniorów. W tamtym zespole kluczowymi zawodnikami byli: Adrian Błąd, Arkadiusz Woźniak czy Damian Dąbrowski. Proszę zwrócić uwagę, że dwóch z tych wymienionych piłkarzy gra ponownie w Lubinie. My powinniśmy takich ludzi doceniać – to jest tożsamość tego Klubu. Tacy piłkarze są gwarancją tego, że mamy się na kim oprzeć i tak chcę budować Akademię. Zależy nam na tożsamości ludzi związanych z regionem, którzy płynnie przejdą przez całą strukturę Klubu tzn. z Akademii trafią do pierwszego zespołu i będą odgrywali tam kluczowe role. W mojej opinii nie wykorzystujemy obecnie do końca tej przewagi, którą daje nam Akademia, w stosunku do rozwijającej się też konkurencji. Za chwilę ta konkurencja będzie jeszcze trudniejsza, ale dziś mamy jeszcze tę przewagę. Dla mnie i każdego pracownika Klubu Akademia ma być oczkiem w głowie.
-Zagłębie zawsze może liczyć na zaangażowaną społeczność kibiców. Czy planuje pan spotkanie w najbliższym czasie z fanami?
– Ze swojej strony deklaruję otwartość i organizację spotkań z kibicami. Będziemy się spotykać po zakończeniu rundy jesiennej i wiosennej, a wówczas każdy będzie mógł mnie zapytać o interesujące go sprawy naszego Klubu.
Wysoka grzywna i 3 lata odsiadki mogą grozić osobom zamieszanym w nielegalne gry hazardowe. Legniccy policjanci po raz kolejny wytypowali mieszkanie, w którym może dochodzić do łamania prawa. Nie mylili się, działały tam trzy nielegalne automaty do gier. W tej sprawie zatrzymano 29-latka, który nie tylko to ma na swoim sumieniu.
15-latek z powiatu głogowskiego najbliższe trzy miesiące spędzi w Schronisku dla Nieletnich. Tam skierował go głogowski sąd, po tym jak policjanci znaleźli przy chłopaku kilkaset porcji narkotyków.
To był wyjątkowy jubileusz! Mieszkanka Raszówki, Stanisława Filip, świętowała swoje 95. urodziny. Z tej okazji nie mogło zabraknąć prezentów, pysznego tortu i samych dobrych życzeń!
Cztery osoby, które mocno pobiły pracowników ochrony, którzy zwrócili uwagę na ich niewłaściwe zachowanie, staną tera przed sądem. Do zatrzymania napastników doszło niedaleko galerii handlowej.
Kobieta i dwóch mężczyzn wpadli w ręce policji. Cała trójka została zatrzymana po włamaniu do domu w budowie. Zrobili to w biały dzień licząc na to, że wtedy nikt na nich nie zwróci uwagi. Pomylili się.
Zabytkowy wiatrak w Buszkowicach w Gminie Ścinawa będzie jak nowy. Jedna z atrakcji turystycznych regionu, tzw. Koźlak, zyskuje dawny blask. Właśnie zakończył się montaż śmigów – czyli skrzydeł, które powróciły na dawne miejsce dzięki pracy doświadczonego wykonawcy: Ciesielstwo, Dekarstwo Zbigniew Chojnacki z Dubina.
Piłkarskie KGHM Zagłębie Lubin zainteresowane jest pozyskaniem Marcina Cebuli – ofensywnego pomocnika Rakowa Częstochowa. Donoszą sportowe media. Zawodnikowi kończy się kontrakt i na pewno nie zostanie pod Jasną Górą. Czy zasili skład Miedziowych?
Wysoka grzywna i 3 lata odsiadki mogą grozić osobom zamieszanym w nielegalne gry hazardowe. Legniccy policjanci po raz kolejny wytypowali mieszkanie, w którym może dochodzić do łamania prawa. Nie mylili się, działały tam trzy nielegalne automaty do gier. W tej sprawie zatrzymano 29-latka, który nie tylko to ma na swoim sumieniu.
Rozpoczęło się głosowanie online w XXXI Przeglądzie Zespołów Ludowych i Folklorystycznych gminy Jerzmanowa. Wydarzenie tradycyjnie odbędzie się w Jaczowie a tematem przewodnim tegorocznego repertuaru konkursowego są pieśni i tańce ludowe związane z pracami polowymi a także obrzędy związane z porą letnią.