Zarząd Dróg Miejskich w Legnicy unieważnił przetarg na ubezpieczenie OC z tytułu administrowania drogami i ulicami, bo nie zgłosiła się żadna firma zainteresowana sprzedaniem mu polisy. Dokumenty przetargowe określają stan prawie połowy dróg w mieście jako "ostrzegawczy", a 30 procent jako zły lub bardzo zły.
Na 12-miesięczne ubezpieczenie OC z tytułu administrowania ulicami i drogami na terenie miasta Zarząd Dróg Powiatowych planował przeznaczyć 230 tys. zł brutto. Żadna firma ubezpieczeniowa nie złożyła oferty w przetargu, więc odszkodowania za ewentualne uszkodzenia pojazdów spowodowane zniszczoną nawierzchnią ZDM będzie musiał, przynajmniej na razie, wypłacać z własnej kasy.
Taką sytuację krytykował na ostatniej sesji Rady Miejskiej Legnicy radny Maciej Kupaj z Koalicji Obywatelskiej. Zwracał uwagę, że zamiast na drogi ZDM trwoni pieniądze podatników na zerwane zawieszenia, uszkodzone opony czy felgi.
Nie wiadomo dlaczego ubezpieczyciele nawet nie spróbowali sprzedać Legnicy polisy OC. Można przypuszczać, że ryzyko uszkodzenia auta na miejskich wybojach uznali za zbyt duże.
Aby przed złożeniem oferty oszacować to ryzyko, firmy ubezpieczeniowe (jedna lub kilka) poprosiły Zarząd Dróg Miejskich w Legnicy o informacje na temat stanu dróg w mieście i zaangażowania zarządcy w ich remonty. ZDM napisał więc szczerze, jak jest.
W administracji legnickiego ZDM-u znajduje się 287 kilometrów dróg. Ich kondycja jest mocno zróżnicowana.
Według oceny ZDM, 36,6 procent tego zasobu jest w stanie bardzo dobrym (52,2 km) lub dobrym (52,5 km). To łącznie około 105 kilometrów. A co z resztą?
Reszta jest zdegradowana. Odnośnie prawie 130,8 kilometrów dróg i ulic (45 procent zasobów) ZDM stwierdza, że są w stanie ostrzegawczym. A jest jeszcze ponad 41,3 km dróg w stanie złym (14,4 proc.) i 10,8 km dróg w stanie bardzo złym (3,8 proc.).
Czyli prawie 2/3 nawierzchni dróg na terenie Legnicy kwalifikuje się do remontu!
Na tle pozostałych względnie dobrze prezentują się drogi krajowa nr 94 oraz wojewódzka nr 333. Mocniej zaniedbane są drogi powiatowe (stan ostrzegawczy i zły - 50 proc.) droga wojewódzka nr 364 (stan ostrzegawczy i zły - 52 proc.) oraz drogi niższych kategorii, gminne (stan ostrzegawczy, zły i bardzo zły - 69 proc.) czy wewnętrzne (stan ostrzegawczy, zły i bardzo zły - 71 proc.).
Z dokumentacji przetargowej w sprawie ubezpieczenia OC dowiadujemy się, że w ostatnich dwóch latach ZDM przebudował 875 metrów bieżących dróg (tzn. fragmenty Al. Rzeczypospolitej i ul. Chojnowskiej). Ponadto zarówno w roku 2021 jak i w 2022 wyremontował cząstkowo całą sieć dróg. Na remonty ulic wydano prawie 10 mln zł w roku 2021 i 19,5 mln zł w roku 2022. Plan na bieżący rok zakłada nakłady w wysokości ok. 27,2 mln zł.
Autor: Piotr Kanikowski / Gazeta Legnicka
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu: Drogi w rozsypce. Nikt nie chce sprzedać Legnicy polisy OC. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku "zgłoś".
Ubezpieczenie to nie problem, ale przy takich dziurach i liczbie szkód — składka wyniesie kilka mln zł. Mierzą w ratuszu swoją miarą szukając frajera?
Proponuje, żeby Pan Krzakowski płacił ze swojej pensji za uszkodzone auta a po zakończonej kadencji oczywiście z emerytury skoro doprowadził Legnicę do takiego stanu!. Nic nie jest zrobione w mieście porządnie ani na czas to za co on dostaje wynagrodzenie? A ZDM za zaoszczędzone pieniądze wyremontuje ulice. Trzeba w końcu naszego włodarza dokładnie rozliczyć z jego 25-letniej pracy i pociągnąć do odpowiedzialnosci!
Jeszcze dodając wysokość obecnych traw w naszym mieście znikną skrzyżowania ale za to będzie mnóstwo wypadków. Pan Prezydent mam nadzieję, że w niejedną dziurę na legnickich drogach wpadł i swoim autem i siarczyście zaklął na włodarzy miasta:-)))
przecież radny Kupaj prowadzi kancelarię ubezpieczeniową - to może On niech sprzeda :)
Tadziura nie dostanie ubezpieczenia. Nawet ślepy widzi, ze dziur przybywa.
W Legnicy drogi są w bardzo fatalnym stanie. A co do wysokości traw to faktycznie zasłaniają widoczność. Nikt ich nie kosi
230tys brutto i możemy spać spokojnie-tanio to sobie wyliczyli.Najgorsze w tym wszystkim jest to że ci ludzie dalej sprawują wladze.
Radni platformy jak zwykle śpią, gdzie interpelacja w sprawie dróg. Wszystko palcem pokazywać?