W Leśmierzu pod Ozorkowem nie ukrywają, iż oczekiwania co do tego biznesu były ogromne. Mieszkańcy czytają w internecie o nowym zakładzie (Fabryce lemoniad) i… są zawiedzeni. Chodzi przede wszystkim o wcześniejsze zapowiedzi przedsiębiorcy, który mówił, iż w zakładzie zamierza zatrudnić docelowo choćby 100 pracowników.
– Tak na dobrą sprawę, to choćby nie widać, iż cokolwiek tu powstało. Jakbym nie natknął się w internecie na stronę tego zakładu, to nie wiedziałbym, iż rozpoczęła już działalność. Z tego co mi wiadomo, to zatrudnienia praktycznie nie ma. Chyba ten biznesmen wszystko sam robi – mówi z sarkazmem w głosie jeden z mieszkańców Leśmierza, który skontaktował się z redakcją.
Nie da się ukryć, iż początki firmy, która wykupiła pomieszczenia w byłej cukrowni, były trudne. Co jakiś czas przedsiębiorca ogłaszał rozpoczęcie produkcji, po czym nic z tego nie wychodziło.
W internecie rzeczywiście uruchomiona już została strona nowego zakładu.
„Jesteśmy rodzinną organizacją z wieloletnim doświadczeniem w produkowaniu napojów. W 2021 r. podjęta została decyzja o nowej inwestycji w miejscowości Leśmierz w przemysłową linię do produkcji napojów bezalkoholowych – Fabryka Lemoniad. Fabryka Lemoniad nie rozwija własnych produktów. Przyjęta filozofia jest podstawą wspierania naszych klientów w rozwoju ich marek a nie konkurowania z nimi na rynku. Produkcja napojów kontraktowych, obsługa na zlecenie marek własnych to podstawa naszej działalności” – czytamy na stronie przedsiębiorstwa.
Skontaktowaliśmy się z właścicielem lemoniadowego biznesu.
– Owszem, strona została uruchomiona, ale produkcja jeszcze nie – napisał do nas przedsiębiorca.
Nie uzyskaliśmy odpowiedzi, kiedy ruszy produkcja. O planach dot. liczby zatrudnionych pracowników biznesmen milczy.