Falubaz bez zwycięstwa. Prezes klubu komentuje słaby początek sezonu [WIDEO]

1 dzień temu

Stelmet Falubaz Zielona Góra wciąż bez wygranej w tym sezonie PGE Ekstraligi. Po trzech wysokich porażkach, drużyna zaprezentowała się lepiej w derbowym spotkaniu ze Stalą Gorzów, jednak i tym razem to rywale okazali się lepsi.

Skąd tak słaby początek sezonu? O przyczyny pytamy Adama Golińskiego, prezesa Falubazu.

Nie wiem, czy do końca znam tę odpowiedź. Myślę, iż jest wiele czynników, które wpływają na to, iż przegrywamy. Powoli pojawiają się odpowiedzi. Zmieniliśmy zawodnika U24, który w końcu dostarczył nam punkty. Teraz zajmujemy się, żeby rozpoznać sytuację wobec każdego zawodnika.

Jednym z głównych problemów były kłopoty sprzętowe Leona Madsena. Duńczyk, który miał być liderem zespołu, nie spełnia jak dotąd pokładanych w nim nadziei.

Leon Madsen chciał jeszcze poprawić swoje wyniki w stosunku do ubiegłego sezonu, dlatego na początku zaczął jeździć na innych silnikach. Niestety, mimo tego, iż był zadowolony, to nie pomagało. Ostatnio przesiadł się na silniki, na których jeździł w ubiegłym sezonie i w Gorzowie na dobrą sprawę zobaczyliśmy innego Leona Madsena. o ile chodzi o Rasmusa Jensena, myślę iż on sam jest zaskoczony tym, co się dzieje.

Nie zachwyca także forma Jarosława Hampela. Kolejną szansę na poprawę wyniku Falubaz będzie miał w niedzielę, 11 maja. Zielonogórzanie podejmą na własnym torze PRES Grupę Deweloperską Toruń.

Idź do oryginalnego materiału