Wielbiciele piosenkarki sprzedają bilety na koncerty w Vancouver i Toronto, bo nie stać ich na nocleg
Kelly Hall, zagorzała fanka Taylor Swift, była w siódmym niebie, kiedy pokonując liczne trudności udało jej się zdobyć trzy bilety na trasę Eras Tour w Vancouver (na koncert w Toronto biletów nie zdobyła). Po zakupie biletów zaczęła szukać noclegu.
Hall, mieszkająca w Oshawie planowała wylecieć do Vancouver wraz z mężem i przyjacielem na koncert zaplanowany na 8 grudnia. Jednak ceny pokoi hotelowych przerosły jej oczekiwania – najtańszy pokój kosztował około 1200 dolarów za noc!
– Doszliśmy do wniosku, iż jeżeli trzy noce będą nas kosztować od trzech do pięciu tysięcy dolarów, to nie warto – przyznała Hall pracująca na co dzień jako doradca finansowy. Z tego powodu, choć było to trudne, zdecydowali się odsprzedać bilety.
Sytuacja fanów Taylor Swift spoza miasta może być jeszcze trudniejsza, ponieważ ceny noclegów w Toronto i Vancouver na czas koncertów bywają choćby dziesięciokrotnie wyższe niż zazwyczaj. W tej sytuacji część fanów, takich jak Hall, sprzedaje bilety, aby uniknąć wysokich kosztów, a inni znajdują kreatywne rozwiązania, takie jak wymiana biletów na nocleg.
Stowarzyszenie Hoteli w Kolumbii Brytyjskiej odmówiło komentarza w sprawie wzrostu cen, a Stowarzyszenie Hoteli Greater Toronto nie odpowiedziało na prośbę o wywiad.
Ceny niektórych pokoi hotelowych w okolicy miejsca koncertu w Toronto, jak na przykład Toronto Marriott City Centre Hotel połączony z Rogers Centre, wzrosły do około 2000 dolarów za noc w trakcie koncertów Swift. W Vancouver, gdzie Swift kończy trasę koncertową, ceny hoteli również gwałtownie wzrosły – pokoje, które zwykle kosztują około 300 dolarów, w dniach, kiedy mają odbyć się koncerty są wyceniane na około 3000 dolarów za noc.
Również ceny wynajmu krótkoterminowego, jak Airbnb i VRBO, poszybowały w górę. Na przykład apartament w pobliżu BC Place w Vancouver kosztuje aż 7500 dolarów za noc w czasie koncertu, podczas gdy w inne dni cena wynosi około 820 dolarów.
Na forach internetowych fani Taylor Swift wymieniają się informacjami o dostępnych noclegach i opcjach transportu, próbując znaleźć tańsze alternatywy.
Heather Cox, fanka ze Stanów Zjednoczonych, zdobyła sześć biletów i planuje przylecieć z Atlanty do Vancouver. Kiedy jedna osoba z jej grupy nie mogła przyjść, Cox zdecydowała się wymienić wolny bilet na cztery noce w apartamencie penthouse znajomego fana w Vancouver.
– Ceny hoteli wymknęły się spod kontroli – powiedziała Cox, dodając, iż ona i jej znajomy podpisali „legalną umowę barterową”.
Ken Whitehurst, dyrektor wykonawczy Rady Konsumentów Kanady, zauważa, iż dynamiczne ceny są powszechnie stosowane w branży turystycznej, a przepisy dotyczące zawyżania cen nie są jednoznacznie określone.
Wielbicielka piosenkarki z Kolumbii Brytyjskiej, Kristina Prasad, która wydała ponad 10 tysięcy dolarów na bilety na wszystkie trzy koncerty, postanowiła pomóc innej fance Swift, pozwalając podczas koncertów zatrzymać się jej u siebie w domu.
– Nie sądzę, żebym pozwoliła byle komu zamieszkać w moim domu – przyznała – Ale fani Taylor mają specyficzną więź.
Ministerstwo Turystyki wyraziło zaniepokojenie wysokimi cenami hoteli w Toronto i Vancouver, jednak przypomniało, iż kwestia ochrony konsumentów należy do kompetencji prowincji.
Na podst. Canadian Press