W dramatycznych okolicznościach koszykarze PGE Startu Lublin odnieśli cenne zwycięstwo nad WKS Śląsk Wrocław. Mimo iż na trzy minuty przed końcem przegrywali różnicą ośmiu punktów, zdołali odwrócić losy spotkania i triumfować 85:83. To już trzynasta wygrana lublinian w obecnym sezonie ORLEN Basket Ligi.
Heroiczna walka do ostatnich sekund
Spotkanie 21. kolejki ORLEN Basket Ligi w hali Globus dostarczyło kibicom niezwykłych emocji. Faworyzowany WKS Śląsk Wrocław, 18-krotny mistrz Polski, musiał uznać wyższość ambitnych gospodarzy.
Mecz od początku miał wyrównany charakter:
- Po pierwszej kwarcie minimalnie prowadzili goście (23:21).
- Druga odsłona należała do lublinian, którzy dzięki skutecznej grze objęli prowadzenie 50:45 na przerwę.
- Trzecia kwarta to popis wrocławian – odrobili straty i wyszli na prowadzenie 72:66.
- Jeszcze na trzy minuty przed końcem Śląsk prowadził 81:73, ale niesamowity zryw PGE Startu pozwolił odwrócić losy meczu.
Decydująca była postawa gospodarzy w obronie i seria punktów zdobytych w kluczowych momentach.
Bohaterowie PGE Startu Lublin
W barwach PGE Startu Lublin najskuteczniejszy był Leandro Lecomte, który zdobył 18 punktów. Równie ważne okazały się występy:
- Josh’a Browna – 12 punktów,
- Isaiaha Rameya – 11 punktów,
- Josha Williamsa – 11 punktów.
Skuteczność w ofensywie i konsekwencja w defensywie w końcówce przesądziły o triumfie drużyny prowadzonej przez Wojciecha Kamińskiego.
Zacięta walka na parkiecie – statystyki meczu
PGE Start Lublin – WKS Śląsk Wrocław 85:83 (21:23, 29:22, 16:27, 19:11)
PGE Start Lublin:
- Lecomte – 18 pkt
- Brown – 12 pkt
- Ramey – 11 pkt
- Williams – 11 pkt
- Put – 9 pkt
- De Lattibeaudiere – 8 pkt
- Drame – 8 pkt
- Pelczar – 8 pkt
- Szymański – bez punktów
WKS Śląsk Wrocław:
- Nzekwesi – 15 pkt
- Penava – 15 pkt
- Davis – 13 pkt
- Robinson – 12 pkt
- Ponitka – 12 pkt
- Senglin – 7 pkt
- Waczyński – 6 pkt
- Teague – 2 pkt
- Kulikowski – 1 pkt
- Bogucki – bez punktów
Sędziowali: W. Liszka, P. Gajdosz, P. Pacek
Starcie z wicemistrzem Polski już w niedzielę
Nie ma czasu w odpoczynek – już 23 marca o 17:30 w hali Globus koszykarze PGE Startu Lublin zmierzą się z Kingiem Szczecin, wicemistrzem Polski. To kolejna szansa na pokazanie, iż lublinianie potrafią wygrywać z najlepszymi.
Czy PGE Start Lublin podtrzyma zwycięską passę w starciu z Kingiem Szczecin? Jak oceniasz ich postawę w meczu z WKS Śląsk Wrocław? Podziel się swoją opinią w komentarzu!