Fatalny początek tygodnia dla Zagłębia. Wysoka porażka w Szczecinie

1 dzień temu

W fatalnych nastrojach ze Szczecina powrócą piłkarze KGHM Zagłębia Lubin. Po słabym meczu, Miedziowi przegrali z Pogonią aż 1:5. Kibice Zagłębia z pewnością nie tak wyobrażali sobie początek tego tygodnia.

Pogoń Szczecin wzięła sprawy w swoje ręce już od pierwszego gwizdka. Gospodarze objęli prowadzenie w 3. minucie, kiedy po zamieszaniu w polu karnym Miedziowych najprzytomniej zachował się Dimitrios Keramitsis. Piłkarze trenera Leszka Ojrzyńskiego gwałtownie dążyli do wyrównania. W 10. minucie Jakub Kolan uderzył na bramkę, ale pechowo trafił w słupek. Kolejna stuprocentowa okazja dla gości nadeszła w 26. minucie, ale uderzenie głową Aleksa Ławniczaka przeleciało nad poprzeczką.

Mimo optycznej przewagi Zagłębia, to Pogoń podwyższyła prowadzenie. W 39. minucie, po szybkiej kontrze, na listę strzelców wpisał się Rajmund Molnar. Chwilę później było już 3:0. Adrian Przyborek popisał się pięknym, technicznym uderzeniem z dystansu, ustalając wynik do przerwy.

Po zmianie stron Miedziowi gwałtownie złapali kontakt, strzelając gola honorowego. Po precyzyjnym dośrodkowaniu Kajetana Szmyta, Mateusz Dziewiatowski skierował piłkę głową do siatki. Nadzieje Zagłębia wzrosły w 58. minucie, gdy ważyły się losy rzutu karnego dla gości. Niestety interwencja VAR anulowała tę decyzję.

W 70. minucie arbiter wskazał na wapno, tym razem po faulu na Morze Ndiaye. Rzut karny Sama Greenwooda trafił najpierw w słupek, ale przy dobitce, Rajmund Molnar był już bezbłędny, notując swojego drugiego gola i zwiększając przewagę Pogoni na 4:1. Ostatnie minuty przyniosły kolejne trafienie. W 82. minucie strzał Michalisa Kosidisa zza pola karnego skutecznie obronił Valentin Cojocaru. Kilka chwil przed końcem spotkania Sam Greenwood dołożył piątą bramkę dla gospodarzy. W doliczonym czasie gry, na otarcie łez, próbował jeszcze Leonardo Rocha, ale kapitalna interwencja Cojocaru przypieczętowała wysokie zwycięstwo Pogoni Szczecin.

W następnej kolejce lubinianie podejmą Jagiellonię Białystok.

Pogoń Szczecin 5-1 KGHM Zagłębie Lubin

Bramki: Dimítris Keramítsis 3, Rajmund Molnár 38, 75, Adrian Przyborek 40, Sam Greenwood 85 – Mateusz Dziewiatowski 49

Pogoń: 77. Valentin Cojocaru – 28. Linus Wahlqvist (84, 15. Hussein Ali), 22. Danijel Lončar (89, 2. Marian Huja), 13. Dimítris Keramítsis, 32. Leonárdo Koútris – 90. Sam Greenwood, 8. Fredrik Ulvestad (89, 35. Maciej Wojciechowski), 19. Mor N’Diaye, 10. Adrian Przyborek (76, 7. Musa Juwara) – 9. Rajmund Molnár, 11. Kamil Grosicki (84, 18. Paul Mukairu).

KGHM Zagłębie: 1. Jasmin Burić – 31. Igor Orlikowski (77, 9. Michális Kossídis), 5. Aleks Ławniczak, 25. Michał Nalepa, 3. Roman Jakuba, 35. Luka Lučić (46, 16. Josip Ćorluka) – 77. Kajetan Szmyt, 39. Filip Kocaba (46, 20. Mateusz Dziewiatowski), 26. Jakub Kolan, 19. Jakub Sypek (46, 27. Jesús Díaz; 54, 17. Mateusz Wdowiak) – 55. Leonardo Rocha.

żółte kartki: Lončar, Ulvestad – Burić.

sędziował: Łukasz Kuźma.

Idź do oryginalnego materiału