Ferie w mieście? Czemu nie!

8 godzin temu

Dobiegł końca pierwszy tydzień zimowej przerwy w nauce, a tym samym pierwszy turnus półkolonii „Zima w mieście”, organizowanych przez Miejski Ośrodek Kultury.

Poniedziałek upłynął pod znakiem ciekawych warsztatów, podczas których powstały lalki-motanki oraz kule śnieżne, a także komiksy i wycinanki ludowe. Bez wątpienia wiele osób kojarzy Ćmielów z ceramiką – uczestnicy półkolonii mieli okazję zwiedzić Muzeum Żywej Porcelany, do którego udali się we wtorek. Dotarli również do Sandomierza, gdzie, między innymi, przeszli Podziemną Trasą Turystyczną. W środę grupa wybrała się do Lublina. Muzeum Wsi Lubelskiej okazało się miejscem, które bardzo przypadło do gustu uczestnikom półkolonii. Dzień zakończył się szaleństwem w Kids’ Club. Czwartek dzieci spędziły w Świdniku, oglądając film w kinie „Lot” oraz dobrze bawiąc się na Parku Avia. Pierwsza tura półkolonii zakończyła się w Puławach. interesująca lekcja pn. „Detektywi muzealni na tropie” w Muzeum Czartoryskich, a także warsztaty kulinarne w Central Park Bistro, dostarczyły wszystkim wielu niezapomnianych wrażeń.

A jakie atrakcje najlepiej zapamiętają uczestnicy półkolonii?

– Mi się najbardziej podobała różnorodność wszystkich wyjazdów. Nie byliśmy w jednym mieście, tylko raz w Puławach, raz w Sandomierzu. Podobały mi się wszystkie warsztaty, zwłaszcza z wycinanek ludowych oraz tworzenia lalek i trasa podziemna w Sandomierzu – powiedziała Daria.

Antek również dobrze bawił się podczas ferii: – Wszystko mi się podobało, ale tak najbardziej – basen i wyjazd do Kids’ Club. Bawiliśmy się tam, byliśmy na skakańcach, zjeżdżaliśmy do kulek, super było! W fabryce porcelany pomalowałem dla mamy kubek. Jestem bardzo zadowolony.

W poniedziałek, 24 lutego, swoją zimową przygodę rozpocznie kolejna grupa młodych świdniczan. Łącznie z oferty Miejskiego Ośrodka Kultury skorzysta około 80 dzieci.