Festiwal Trzech Kultur zachwycił po raz 24!

11 miesięcy temu

Festiwal Trzech Kultur we Włodawie zachwycił po raz kolejny. Tym razem pogoda pomogła, ale przede wszystkim do sukcesu festiwalu przyczyniła się renoma i gwiazdy, które sprawiły, iż Włodawa w ten weekend była na ustach całej kulturalnej Polski.

FTK w tym roku powrócił do 4-dniowej formy, bowiem już w czwartek (19 września) miały miejsce pierwsze festiwalowe wydarzenia. Wtedy to można było spotkać się z reżyserką Hanną Zofią Etemadi, odbyć spacer śladami Krystyny Krahelskiej, być na wernisażu tej Syreny z Polesia czy posłuchać o tej poetce wspomnień. Na koniec tego dnia w wielkiej synagodze można było wysłuchać koncertu Agi Zaryan & Shachar Elnatan grających nieśmiertelne przeboje Krahelskiej, Świrszczyńskiej, Gershiwna , Arlena i Szpilmana.

Z kolei piątek (20 września) obudził Włodawę projekcją filmu w kinie i warsztatami: tańca izraelskiego i pisania brajlem. Później nie zabrakło patriotycznej gry terenowej, spektaklu dla dzieci oraz licznych warsztatów, wystaw i filmów.

Po południu prof. Yehuda Lerman opowiadał swoją historię, zaś dr Mateusz Michalski mówił o czym „mówią” nam bożnice w Polsce.

O godz. 17.00 odczytano na dziedzińcu czworoboku akt proklamacji – 490 lat nadania praw miejskich, a chwilę później Wołodyjowski rozprawił się z Bohunem w pojedynku przygotowanym przez Stowarzyszenie „Michalec 1864”.

Punktualnie o godz. 18 starosta Mariusz Zańko oficjalnie otworzył 24. Festiwal Trzech Kultur, witając wypełnioną po brzegi wielką synagogę w trzech językach: polskim, ukraińskim i hebrajskim. Chwilę później setki słuchaczy mogły wysłuchać wspaniałych koncertów. Najpierw Grzegorz Wilk śpiewał Baczyńskiego, a potem Olga Avigail Mieleszczuk i Tango Attack zaprezentowali żydowską muzykę. Dzień zakończył Teatr Ognia i koncert na placu synagogalnym – Zagan Acoustic.

Sobota (21 września) zaczęła się grą terenową i spektaklem dla dzieci. Później ponownie były liczne warsztaty, wernisaże i spotkania, w tym lingwistyczne, plastyczne, językowe, rzeźbiarskie oraz projekcje filmów. W międzyczasie odważni przystąpili do Wielkiego Dyktanda Pogranicza prowadzonego przez dr. hab. Macieja Malinowskiego. Wieczorną cześć koncertów zaczął Męski Chór Muzyki Cerkiewnej Katapetasma w cerkwi we Włodawie. Później na placu synagogalnym wystąpiła Renata Przemyk i zespół Dagadana, a na koniec zachwyciła Koncertowa Noc Bardów w wykonaniu Ewy Błaszczyk oraz Marcina Partyki i Andrzeja „E-moll” Kowalczyka, Szpetnych, Tolka Murackiego i Agaty Klimczak-Kołakowskiej.

Niedzielę (22 września) rozpoczęła liturgia w cerkwi oraz bajki, spektakl i warsztaty wycinanki ludowej. W samo południe rozpoczął się cykl spotkań – najpierw z Maciejem Cmochem, potem dr. hab. Maciejem Malinowskim, prof. Jerzym Bralczykiem i Krzysztofem Zanussim.

Po południu widzowie mogli usłyszeć Psalmy Epok – koncert w 490-lecie nadania praw miejskich w kościele pw. św. Ludwika, potem koncert w wykonaniu Borysa Somerschaf’a i Jakuba Niedoborka oraz koncert w wykonaniu Akademickiej Orkiestry Kameralnej „Cantabile” z Wołynia. Festiwal zakończył wieczorny mapping na fasadzie Wielkiej Synagogi i fantastyczny koncert Krzysztofa Zalewskiego, który na placu synagogalnym zgromadził tysiące fanów.

Warto dodać, iż podczas tych wyjątkowych dni festiwalowych Włodawa stała się jednym wielkim tyglem wielu kultur i epok. Od piątku do niedzieli czynny był Jarmark festiwalowy, liczne wystawy plenerowe, artystyczne animacje uliczne, warsztaty interaktywne, instalacje artystyczne na deptaku, happeningi. Można było także skorzystać z kina VR, pojeździć meleksami, spróbować kuchni regionalnej, a choćby oddać honorowo krew czy przyłączyć się do akcji charytatywnej.

Idź do oryginalnego materiału