French Open – w niedzielę oficjalny koniec wielkiej przygody Rafaela Nadala

Hiszpan Rafael przez cały czas zakończył karierę w 2024 roku, jednak jego oficjalne pożegnanie podczas wielkoszlemowego French Open, którego jest rekordzistą w liczbie zdobytych tytułów, odbędzie się w niedzielę. Tenisista z Majorki swój ulubiony turniej Wielkiego Szlema wygrał 14-krotnie.

Nadal dominował na kortach ziemnych w Paryżu w latach 2005-22. Z 14 tytułami jest absolutnym rekordzistą. Hiszpan w zeszłym roku zakończył karierę i pierwszy raz od dawna będzie oglądał rywalizację na kortach im. Rolanda Garrosa z perspektywy kibica.

„To prawdopodobnie jedno z największych wyzwań, jakie można napotkać w tenisowym cyklu, grać z Rafaelem na kortach im. Rolanda Garrosa. Znamy jego rekordy tam… Są chwile, kiedy jest naprawdę w swoim świecie i w rytmie, nie popełnia wielu błędów. Czujesz, iż jest jak mur, iż jest nie do pokonania” – powiedział w zeszłym roku jeden z jego największych rywali, Serb Novak Djokovic.

Dominację Nadala w Paryżu widać przede wszystkim w liczbach. Jego 14 triumfów to więcej, niż jakikolwiek inny tenisista — mężczyzna lub kobieta — zdobył podczas jakiegokolwiek turnieju Wielkiego Szlema. W stolicy Francji na drugim miejscu z liczbą tytułów w erze Open (od 1968 roku) jest Szwed Bjoern Borg, który wywalczył sześć trofeów. Amerykanka Chris Evert wygrała rywalizację kobiet siedmiokrotnie.

Bilans Hiszpana we French Open to 112 zwycięstw i zaledwie… cztery porażki. Przegrał w 2009 roku ze Szwedem Robinem Soederlingiem w czwartej rundzie, z Djokovicem w ćwierćfinale w 2015 roku i w półfinale w 2021 roku oraz z Niemcem Alexandrem Zverevem w pierwszej rundzie ubiegłorocznej edycji.

Niespełna 39-letni tenisista z Manacor pozostał niepokonany na kortach im. Rolanda Garrosa w bezpośredniej rywalizacji z jednym ze swoich największych rywali – Szwajcarem Rogerem Federerem. Wygrał wszystkie sześć spotkań. Z Djokovicem ma bilans 8-2.

Nadal nie przegrał w Paryżu żadnego finału. Od pierwszego w swoim debiucie turniejowym w 2005 roku do ostatniego w wieku 36 lat w 2022 roku.

Jego bilans w setach podczas French Open to 333-37. Tylko trzy razy był zmuszony do rozegrania pięciu partii, ale wszystkie te mecze wygrał – w 2011 roku z Amerykaninem Johnem Isnerem, dwa lata później z Djokovicem i w 2022 roku z Kanadyjczykiem Felixem Augerem-Aliassime’em.

Jego najdłuższa seria zwycięstw na paryskich kortach to 39 wygranych w latach 2010-15. W tym czasie wywalczył pięć trofeów.

Organizatorzy French Open nie zdradzają szczegółów niedzielnej ceremonii, podczas której uhonorowany zostanie Hiszpan. Wiadomo, iż uroczystość odbędzie się na korcie centralnym, po ostatnim meczu zaplanowanym w niedzielnej sesji dziennej. Aby oddać hołd najlepszemu graczowi na kortach ziemnych, trybuny mają wypełnić się gwiazdami.

„Trochę się stresuję, bo nie nie czuję się komfortowo przy takich wydarzeniach. Nie lubię hołdów, nie potrzebuję tego typu rzeczy, bo nie mam wielkiego ego. Dobrze mi się żyje z odrobiną anonimowości i spokoju” – przyznał Nadal.

Legendarnego tenisistę z Majorki doceniono w Paryżu już wcześniej. W 2021 roku, gdy miał na koncie 13 tytułów, odsłonięto jego pomnik, który znajduje się przed bramą Jardin des Mousquetaires w kompleksie kortów im. Rolanda Garrosa. (PAP)