Gabriela Ponikowska, siatkarka ITA TOOLS Stali Mielec: teraz wypadałoby dobrze zagrać i zapunktować

5 godzin temu
Fot. Fb ITA TOOLS Stal Mielec


Siatkarki ITA TOOLS Stal Mielec zakończyły przygodę z TAURON Pucharem Polski na etapie ćwierćfinału. W Rzeszowie przegrały w trzech setach z DevelopResem i teraz pozostaje im walka w TAURON Lidze.

SIATKÓWKA. TAURON LIGA

– Ciężko się gra z zespołami, które występują w Lidze Mistrzyń. Robiłyśmy co mogłyśmy, ale to nie wystarczyło. Dużo rzeczy u nas nie funkcjonowało – mówiła na stronie tauronliga.pl. o ćwierćfinałowej rywalizacji Gabriela Ponikowska, środkowa ITA TOOLS Stali.

– Gdy zobaczyłyśmy zmiany w składzie rywalek, to pomyślałyśmy, iż może uda się coś szarpnąć. Niemniej jednak uważam, iż zespół z Rzeszowa jest na tyle kompletny, iż którakolwiek zawodniczka by nie weszła, to daje taką samą jakość, co pokazała druga libero. Tym gorzej dla nas, bo niby byłą to zmiana, ale tak naprawdę żadna, bo dziewczyna została MVP. Miała dużo obron, jak zresztą cały zespół rywalek. Nie jestem zadowolona jak i żadna z dziewczyn, bo stać nas na więcej, na 100 procent. Grałyśmy dużo więcej meczów w lepszym stylu, niż to, co miało miejsce w Rzeszowie – stwierdziła Ponikowska.

Mieleckiej drużynie pozostaje teraz walka w TAURON Lidze. Nad ostatnim w tabeli zespołem z Kalisza ma cztery punkty przewagi i traci tyle samo „oczek” do ósmego miejsca, które gwarantuje grę w play-off . – Rozmawiałyśmy o tym jadąc na mecz do Rzeszowa. Wiadomo, iż to jest Puchar Polski i każdemu zależy, żeby pokazać się w Final Four, ale mimo wszystko TAURON Liga jest ważniejsza. W tabeli od szóstego miejsca w dół jest ciasno i wszystko jest możliwe – uważa Ponikowska. ITA TOOLS Stal w czwartek rozegra u siebie mecz z UNI Opole i w Mielcu nie ukrywają, iż liczą na pozytywny wynik.

– Gramy z Opolem, a później z Mogilnem więc wypadałoby dobrze zagrać i zapunktować. Wierzę w dziewczyny, tylko trzeba dobrze zacząć i trzymać to przez cały mecz. Ja cały czas liczę, iż uda się nam dostać do play-off – kończy Gabriela Ponikowska.

  • PRZECZYTAJ TEŻ: Aleksandra Dudek, siatkarka DevelopResu: do Elbląga pojedziemy zdobyć Puchar Polski
Idź do oryginalnego materiału