Gdy nie ma się rąk... dzieją się cuda. Bo dla Anny Krupy określenie nie da się - nie istnieje (film)

2 tygodni temu
- Pan poczeka, muszę tylko samochód odprowadzić do mechanika - mówi gwałtownie Anna Krupa zanim złapie za klamkę małego auta. Tyle, iż to złapanie, a potem chwytanie za kierownicę wymyka się przyjętym wyobrażeniom. Bo ona wszystko robi dzięki stóp.
Idź do oryginalnego materiału