Gigantyczna promocja w sobotę w Biedronce. Tłumy w sklepach i kolejki do kas

Już od rana w sobotę sklepy Biedronki w całej Polsce przeżywały prawdziwe oblężenie. Powód? Sieć uruchomiła jedną z najbardziej atrakcyjnych akcji rabatowych tej jesieni – tylko dziś obowiązują promocje 1+1 gratis, rekordowe przeceny na produkty codziennego użytku oraz specjalny voucher o wartości 35 zł za większe zakupy.

Fot. Warszawa w Pigułce

Najtańsza sobota w roku – setki produktów z rabatem
Pod hasłem „Najtańsza Sobota” Biedronka zaoferowała klientom promocje, które przyciągnęły tłumy. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się parówki Berlinki Classic (315 g) w ofercie 1+1 gratis – dwa opakowania kosztują zaledwie 3,48 zł za sztukę. Dzienny limit to dwa zestawy na kartę Moja Biedronka.

Nie mniejszy ruch panował przy półkach z produktami Coccolino – wszystkie warianty płynów i żeli do prania objęto tą samą promocją „kup jeden, drugi gratis”. Klienci chętnie łączyli różne wersje zapachowe, korzystając z hasła „mieszaj dowolnie”.

Mleko za pół ceny i rekordowe kolejki do kas
Hitem dnia okazało się również mleko Mleczna Dolina 3,2%, które w promocji kosztuje 1,75 zł za litr – przy zakupie sześciu sztuk. Limit to 12 kartonów na kartę lojalnościową. W wielu sklepach to właśnie przy stoisku z nabiałem tworzyły się największe kolejki.

Dodatkowy bonus dla kupujących – voucher o wartości 35 zł
Promocja objęła nie tylko pojedyncze produkty. W piątek i sobotę (24–25 października) każdy, kto zrobił zakupy za minimum 199 zł, otrzymał voucher o wartości 35 zł. Bon można wykorzystać w dniach 27–29 października przy kolejnych zakupach o tej samej wartości.

To oznacza, iż wielu klientów nie tylko skorzystało z promocji, ale też zagwarantowało sobie zniżki na kolejny tydzień.

Tłumy w sklepach i wyprzedane półki
W niektórych placówkach już przed południem zabrakło najpopularniejszych produktów. Klienci donosili o kolejkach sięgających działu z pieczywem, a wielu z nich przychodziło specjalnie z samego rana, by zdążyć przed wyczerpaniem zapasów.

„Wiedzieliśmy, iż będzie gorąco, ale zainteresowanie przerosło oczekiwania. Niektóre towary musieliśmy dowozić z pobliskich sklepów” – powiedział jeden z kierowników Biedronki.

Co to oznacza dla czytelnika
Sobota, 25 października, to dzień, w którym klienci Biedronki mogli realnie zaoszczędzić choćby kilkadziesiąt złotych na jednym rachunku. Warto śledzić kolejne weekendowe akcje – sieć zapowiada już następne edycje promocyjne przed listopadowym sezonem zakupowym.

Dla osób korzystających z karty Moja Biedronka to idealny moment, by zapełnić lodówkę i zapasową szafkę – zwłaszcza iż podobnych promocji w tak szerokim zakresie nie było od miesięcy.