Najnowszy raport BIG InfoMonitor przedstawia alarmujący obraz sytuacji finansowej Polaków. Skala zadłużenia osiągnęła astronomiczny poziom 86,5 miliarda złotych, a liczba osób borykających się z problemami finansowymi jest równa populacji dwóch dużych miast – Warszawy i Wrocławia łącznie. To pokazuje, jak powszechnym zjawiskiem stały się problemy ze spłatą zobowiązań.
Fot. Warszawa w Pigułce
Szczególnie niepokojący jest fakt, iż mimo spowolnienia tempa przyrostu zadłużenia, średnia kwota zaległości na osobę wzrosła do 33,5 tysiąca złotych. To więcej niż przeciętny Polak zarabia przez cały rok. Sytuacja jest szczególnie dramatyczna w grupie wiekowej 35-44 lat, gdzie ponad 657 tysięcy osób walczy z przeterminowanymi zobowiązaniami.
Rekordowe zadłużenie pojedynczej osoby szokuje – mieszkaniec Lubelszczyzny w wieku 68 lat zalega z kwotą przekraczającą 90 milionów złotych. Co ciekawe, w pierwszej dziesiątce największych dłużników znajdują się aż cztery kobiety, co świadczy o tym, iż problemy finansowe nie znają płci.
Geograficzna mapa zadłużenia pokazuje znaczące różnice regionalne. Mieszkańcy Mazowsza przodują w niechlubnym rankingu z łącznym zadłużeniem sięgającym prawie 17 miliardów złotych. Tuż za nimi plasują się województwa śląskie i dolnośląskie. Na przeciwnym biegunie znajdują się województwa opolskie, świętokrzyskie i podlaskie, gdzie skala problemu jest relatywnie mniejsza.
Eksperci zwracają szczególną uwagę na rosnące zadłużenie pozakredytowe, które osiągnęło poziom 46,8 miliarda złotych. To pokazuje, iż Polacy mają problemy nie tylko ze spłatą kredytów, ale również z regulowaniem podstawowych zobowiązań, takich jak rachunki za media, czynsz czy alimenty.
Badania pokazują, iż głównym winowajcą tej sytuacji są rosnące koszty życia – aż 60 procent zadłużonych wskazuje to jako najważniejszy czynnik utrudniający wyjście z długów. Co czwarty ankietowany wprost przyznaje, iż przyczyną problemów są zbyt niskie zarobki, nienadążające za rosnącymi wydatkami.
Najczęstszą strategią radzenia sobie z trudnościami finansowymi jest drastyczne ograniczanie wydatków – stosuje ją 58 procent osób z problemami finansowymi. To pokazuje, jak wiele polskich rodzin zostało zmuszonych do radykalnej zmiany stylu życia i rezygnacji z podstawowych potrzeb.
Szczególnie niepokojący jest fakt, iż najbardziej zadłużone jest pokolenie X, którego łączne zobowiązania sięgają prawie 27,5 miliarda złotych. Średnie zadłużenie w tej grupie wynosi ponad 47 tysięcy złotych na osobę, co może skutecznie przekreślić szanse na godną emeryturę dla wielu osób.
Ekonomiści ostrzegają, iż bez systemowych rozwiązań i wsparcia dla zadłużonych, problem może się pogłębiać, prowadząc do poważnych konsekwencji społecznych i gospodarczych. Rosnące zadłużenie Polaków staje się nie tylko problemem jednostek, ale coraz bardziej palącym wyzwaniem społecznym wymagającym pilnej interwencji.