4 godzin temu
Niepokojący komunikat z Głównego Inspektoratu Sanitarnego zelektryzował konsumentów. Sprawa dotyczy popularnego napoju, który może znajdować się w wielu domach. Władze sanitarne podjęły zdecydowane działania, a producenci już rozpoczęli procedury. Co dokładnie się stało i jakie produkty objęto decyzją? Szczegóły budzą poważne obawy.
Fot. Warszawa w Pigułce
Wybuchowe piwo zniknie ze sklepów. GIS wycofuje kilkadziesiąt partii popularnego browaru
Niebezpieczna niespodzianka w butelce – Główny Inspektorat Sanitarny wydał pilne ostrzeżenie dotyczące kilkunastu partii piwa produkowanych przez browar AleBrowar. Powód? Możliwość wtórnej fermentacji, która może doprowadzić do wzrostu ciśnienia i rozsadzenia butelki. GIS apeluje: nie otwieraj, nie pij i sprawdź etykietę.
Piwo, które może wybuchnąć
Komunikat GIS opublikowany 1 lipca to kontynuacja ostrzeżenia z 24 czerwca, kiedy wykryto ryzyko wybuchu jednej partii piwa o smaku mango. Tym razem lista została rozszerzona aż o 28 pozycji. Problemem są nieprawidłowości w procesie produkcji – wykryto możliwość wtórnej fermentacji, która może spowodować nadmierne ciśnienie w butelce i prowadzić do jej uszkodzenia, a choćby wybuchu.
Lista wycofanych piw – sprawdź, czy masz je w domu
Na liście znajdują się m.in.:
- Rowing Jack India Pale Ale
- Crazy Mike Double IPA
- Herr Axolotl Malina Berliner Weisse Style
- Peacholina Lassi Peach Sour Ale
- Hazy King Hazy APA
- Smoky Joe Peated Extra Stout
- What a shot West Coast IPA
- Bałtycki Dziad Weizen
Produkty mają różne daty ważności – najczęściej do wiosny i lata 2026 roku. Wszystkie pochodzą z produkcji AleBrowar Sp. z o.o. z Lęborka.
Zalecenie GIS: nie otwieraj, nie spożywaj
Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega, iż otwieranie butelek objętych wycofaniem może być niebezpieczne – szkło pod ciśnieniem może pęknąć w dłoni lub podczas transportu. GIS zaleca ostrożność w obchodzeniu się z piwem oraz jego zwrot do punktu zakupu. Producent zapewnia, iż odbiorcy zostali poinformowani, a cała partia produktów jest wycofywana z rynku.
Browar reaguje, służby monitorują sytuację
Firma AleBrowar zidentyfikowała problem i współpracuje z organami Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Wdrożono procedurę wycofania i rozpoczęto informowanie sklepów oraz hurtowni. Służby sanitarne mają nadzorować ten proces aż do jego zakończenia.
