Bardzo źle rozpoczęliśmy to spotkanie, z każdą minutą staraliśmy się odrabiać wynik, ale niestety bezskutecznie. Rywale rozgrywali piłkę bardzo mądrze i skutecznie, dzięki czemu udało im się z Tychów wywieźć pełną pule.
GKS Tychy – Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz
75:92 (11:28|24:20|21:24|19:20)
















