Gliwice: Cóż to było za widowisko!

iknurow.pl 10 miesięcy temu

520 zawodników i zawodniczek z 51 klubów sportowych z całej Polski rywalizowało w 7. edycji Pucharu Sprintu Gliwice Night&Lights Swim – wyjątkowym sportowym widowisku, łączącym zawody pływackie z muzyczno-świetlnym spektaklem. Sceną – jak co roku – był gliwicki „Olimpijczyk”, którego trybuny wypełniła rozemocjonowana publiczność.

W sobotę, 11 listopada, setki pływaków i pływaczek z całej Polski przybyło na krytą pływalnię „Olimpijczyk” w Gliwicach, by od samego rana walczyć o miejsce w spektakularnym finale Pucharu Sprintu Gliwice Night&Lights Swim i sprawdzić swoje sportowe możliwości w nietypowych okolicznościach – po zmroku, w rytm muzyki i pośród kolorowych świateł.

Zawodnicy, niesieni dopingiem zgromadzonej na trybunach publiczności, rywalizowali na dystansach 50 m i 100 m w stylach: dowolnym, grzbietowym, klasycznym i motylkowym.

– Szczególne podziękowania należą się kibicom, którzy tak licznie przybyli, by dopingować zawodników. Dzięki tak ogromnemu zainteresowaniu imprezą wiemy, iż to co robimy ma sens. Emocje i wspomnienia tegorocznej edycji zawodów umilą nam oczekiwanie na kolejną. Bardzo liczymy na to, iż w listopadzie 2024 roku spotkamy się na „Olimpijczyku” w równie licznym składzie – mówi Mirosław Witkowski, prezes Klubu Pływackiego „Sikret” Gliwice, organizującego zawody we współpracy z Miastem Gliwice i Miejskim Zarządem Usług Komunalnych.

Info: UM Gliwice
Fot. Ł. Woźniak / „Sikret” Gliwice

1 of 8
Idź do oryginalnego materiału