Głośna sprawa aborcji w dziewiątym miesiącu. Ginekolodzy zwrócili się do resortu zdrowia
Zdjęcie: Ministra zdrowia Izabela Leszczyna
Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników zapytało ministrę zdrowia Izabelę Leszczynę, czy można przerwać ciążę po 24 tygodniu, kiedy płód zdolny jest potencjalnie do życia, ale zagrożone jest zdrowie lub życie kobiety. — Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród — argumentuje prof. Piotr Sieroszewski, prezes PTGiP.