Gm. Zamość: Piesi narzekali na auta, kierowcom przeszkadzali piesi i rowerzyści. Wreszcie rozwiązano problem

22 godzin temu
Pobocze twarde (asfaltowe) jest wykonane wzdłuż krawędzi jezdni drogi powiatowej jednostronnie o szerokości 1,50 m. – Takie rozwiązanie zdaje egzamin – mówi Łukasz Sierak z Mokrego (gm. Zamość). – Pobocze jest wyraźnie oddzielone od jezdni linią ciągłą, dlatego nie tylko w niedziele zarówno piesi, jak i rowerzyści mogą się łatwiej i bezpieczniej przemieszczać wzdłuż drogi.Wykonanie poboczy twardych zaproponowano ze względu na m. in. wąski pas drogowy, kolizje z innymi urządzeniami zlokalizowanymi w pasie drogowym i duży koszt opracowania dokumentacji projektowej chodnika. PRZECZYTAJ: Stowarzyszenie Nowoczesne Mokre zakończyło działalność. Zrobiło dużo pożytecznego– Lokalizacja chodnika wraz z jego prawidłowym odwodnieniem wymaga również odcinkowego poszerzenia pasa drogowego oraz pozyskania części przyległych do niego prywatnych nieruchomości – dodaje Piotr Kuter, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Zamościu.Do tej pory na terenie powiatu zamojskiego powstały pobocza twarde o łącznej długości ok. 3 km za kwotę ok. 1 mln zł, w tym w Łapiguzie (gm. Zamość) o długości 680 m, Kolonii Sitno (gm. Sitno) o długości 480 m, Dębowcu (gm. Skierbieszów) o długości 950 m i opisywany fragment drogi powiatowej Żdanow-Mokre o długości 923 m.Koszt wykonania poboczy twardych jest dwa razy mniejszy niż drogi dla pieszych (chodników). Poboczem asfaltowym mogą poruszać się piesi, rowerzyści, a choćby sporadycznie samochody lub maszyny rolnicze (duże ciągniki rolnicze, kombajny itp.) przy wymijaniu się, chodnikami – wyłącznie piesi. Nie ma też obaw, żeby pobocze twarde zarosło.PRZECZYTAJ: Zapisz się na pielgrzymkę na Jasną Górę. Parafie w Zamościu, Tomaszowie, Hrubieszowie i Biłgoraju czekają
Idź do oryginalnego materiału