W sobotę ostatni domowy mecz sezonu Polskiej Futbol Ligi czeka Watahę. Zielonogórzanie w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego powalczą z Tychy Falcons. Będzie to również ostatnia okazja do tego, by odnieść premierowe zwycięstwo.
Na triumf w ekstraklasie futbolu amerykańskiego Wataha wciąż czeka. Zielonogórzanie mają na koncie siedem porażek. Mówi Sebastian Domański, grający prezes Watahy.
Jakby zaczynając ten sezon byliśmy skazani trochę na pożarcie i zapłacenie frycowego, ale z drugiej strony stawialiśmy sobie cele rozwojowe, a nie sportowe przede wszystkim, czyli ogrywanie naszych zawodników i to chcemy pokazać w najbliższą sobotę.
Najbliższy rywal jest „oczko” wyżej od zielonogórzan. Tyszanie mają na koncie dwa zwycięstwa i pięć porażek.
Cały czas wierzymy w to, iż Tychy Falcons, których znamy z ekstraklasy jeszcze z 2019 roku, iż oni są w naszym zasięgu. Od pierwszej minuty chcemy wejść dobrze w mecz. Starać się narzucić swój rytm. Będziemy mieli swoje trybuny i kibiców, na których tłumne przybycie liczymy.
Sobotni mecz na stadionie przy ul. Botanicznej zacznie się o 13:00.