Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk 2:1. Udana inauguracja przy Roosevelta

roosevelta81.pl 2 tygodni temu

Inauguracja nowego sezonu, Areny Zabrze im. Ernesta Pohla, trenera Gasparika i przede wszystkim nowej drużyny Trójkolorowych w Zabrzu przebiegła tak jak kibice zgromadzeni w niedzielne popołudnie przy Roosevelta sobie życzyli.

Rolada, gumiklyjzy, modro kapusta a potem na szpil czyli idealne niedzielne popołudnie na Śląsku. Na wypełnionej niemal po brzegi Arenie Zabrze, mogliśmy przywitać „naszego” trenera Reprezentacji Polski, Jana Urbana a szansę debiutu od pierwszego gwizdka dostali bramkarz Łubik, Kubicki, Goh i Tsirigotis.

Pierwsze minuty to raczej lekka inicjatywa gości, bez specjalnego zagrożenia dla bramki Łubika, kolejne to już bardziej ofensywna gra Górnika z czego mieliśmy dwa rzuty rożne. Niestety ładne akcje lewym, bądź prawym skrzydłem nie zamieniały się na stuprocentowe okazje bramkowe. Ciekawiej zrobiło się po 27 minucie gdy faulowany w okolicy dwudziestego metra był Ismaheel, strzał Janży trafił w mur a mocna dobitka Hellebranda minęła minimalnie słupek bramki Lechii. W odpowiedzi bardzo groźną akcję gości finalizował Wójtowicz z pola karnego, na szczęście świetnie obronił Łubik. Bramki inaugurującej doczekaliśmy się w 33 minucie, gdy po wrzutce Janży, Tsirigotis wprawdzie został zablokowany, ale już dobitka Lukoszka wpadła do siatki. W kolejnych minutach mocno kotłowało się w polu karnym przyjezdnych gdy po świetnym dograniu Olkowskiego, „Luko” trafił w słupek a następnie po rzucie rożnym, Josema miał mnóstwo miejsca w okolicy jedenastego metra. Nasz stoper nie jest jednak snajperem i strzał po źle przyjętej piłce wyblokowali obrońcy. Przed przerwą sytuację sam na sam zmarnował Ismaheel, którego strzał wybronił Sarnavskyi.

Statystyki pierwszej połowy:
Strzały: Górnik – 10 (w tym 2 celne), Lechia – 8 (2)
Posiadanie piłki: Górnik – 52%, Lechia – 48%

W przerwie meczu gromkie brawa wywołała informacja, iż z wysokości trybun mecz ogląda nasz były zawodnik Damian Rasak. Na drugą połowę nie wyszedł już nasz nowy Koreańczyk Goh, który robił dużo wiatru, ale chyba trema go trochę zjadła. Jego miejsce zajął Luka Ambros. Zabrzanie starali się kontrolować grę i rozgrywać akcje na połowie przeciwnika, ale to kontra Lechii mogła fatalnie skończyć się dla Górnika. Na szczęście Łubik fenomenalną paradą w 57 minucie, gdy sparował piłkę lecącą w okienko po strzale Meny pokazał, dlaczego pożegnano bez żalu Majchrowicza. W odpowiedzi Olkowski minimalnie przestrzelił „główkę” z około 8. metrów. Po godzinie gry mecz zrobił się bardziej otwarty, okazję Lechi znów zażegnał Łubik, a kontrę i dośrodkowanie Ismy nie zdołał przeciąć Tsirigotis. Grek próbkę swoich umiejętności pokazał w 68′ gdy pięknie odwrócił się z piłką, wbiegł w pole karne i oddał mocny strzał. Bramkarz gości zdołał odbić futbolówkę, ale siła tego uderzenia była tak mocna, iż zrobił to przed siebie a tam już czekał Kubicki, dobijając z czystej pozycji. Kolejne fragmenty to swobodniejsza gra Górnika i pojedyncze ataki Lechii. Niestety jeden z nich zakończył się faulem Janży na Menie w polu karnym. Jedenastkę na gola zamienił Kapić, zupełnie myląc Łubika strzałem a la Panenka. Końcówka to oczywiście trochę nerwów w takich sytuacjach, na szczęście dowiezione zwycięstwo do końca i cenne trzy punkty zapisane.

Statystyki końcowe:
Strzały: Górnik – 21 (w tym 6 celne), Lechia – 14 (6)
Posiadanie piłki: Górnik – 53%, Lechia – 47%

Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk 2:1 (1:0)

1:0 – Lukoszek, 33′
2:0 – Kubicki 68′
2:1 – Kapić 88′

Górnik Zabrze: Łubik – Olkowski, Janicki, Josema, Janża [c], Kubicki, Hellebrand (90’+ 4′ Szcześniak), Goh (46′ Ambros), Lukoszek (78′ Podolski), Ismaheel (90’+1 Dzięgielewski), Tsirigotis (78′ Liseth)
Rezerwowi:
Loska – Szcześniak, Podolski, Massimo, Ambros, Dzięgielewski, Abdullahi, Liseth, Szala, Donio, Pingot
Trener: Michal Gasparik

Lechia Gdańsk: Sarnavskyi – Jaunzems, Pallana (89′ Sezonienko), Olsson (71′ Dyachuk), Vojtko, Mena, Kapić [c], Zhelizko, Wójtowicz (71′ Neugebauer), Viunnyk (46′ Tsarenko), Bobcek (71’Kurminowski)
Rezerwowi: Weirauch – Diachuk, Kałahur, Brzęk, Tsarenko, Wendt, Neugebauer, Głogowski, Sezonienko, Awad Allah, Kurminowski
Trener: John Carver

Żółte kartki: Janicki 45’+2′ (odkopnięcie piłki)
Sędzia: Marcin Kochanek (Opole)
Widzów: 24 890

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Idź do oryginalnego materiału