Piłka nożna. Jeleniogórska klasa A
Czarni Przedwojów – Lechia Piechowice 1:3 (0:0)
Podopieczni Marcina Ramskiego przez rozgrywki idą jak burza i również goście byli murowanym faworytem sobotniej potyczki. Gospodarze wysoko jednak zawiesili poprzeczkę do przerwy remisując 0:0. W drugiej połowie padły cztery bramki. Trzy dla przyjezdnych i jedna dla miejscowych. Autorem gola był Sondej.
W pierwszej odsłonie miejscowi schowali się za podwójną gardą, licząc na kontrataki, a grę prowadził lider tabeli. Miejscowi wypracowali sobie dwie okazje bramkowe, jednak najpierw uderzenie Sobolewskiego było niecelne, natomiast później Sondej za długo zwlekał z oddaniem strzału. Piechowiczanie także mogli zmienić rezultat gry (Jagodziński, Petruczuk), ale czujnie grała obrona Czarnych. W 46. minucie futbolówkę źle wyprowadzili goście, Czyż, jednak kamiennogórzanin nie zrobił sobie prezentu na 18. urodziny. Niestety to się gwałtownie zemściło. W 47. minucie rezultat spotkania otworzył Górgul. Miejscowi się jeszcze dobrze nie otrząsnęli od straty gola, a dostali drugiego. W zamieszaniu podbramkowych najwięcej sprytu zachował Mackiewicz i wynik się rozjechał. W 81. minucie euforia zapanowała w obozie miejscowych. Wręcz książkowy kontratak rozegrali Sondej z Czyżem. Rozmiary porażki zmniejszył ten pierwszy futbolista. To była płachta na byka. Cztery minuty później końcowy rezultat na 1:3 ustalił z boku boiska rezerwowy Olas.
Czarni: M. Stepko – Sondej, Gądek, Sobolewski, Grygiel – Z. Kwaśniewski, Łoza (60’ Marciniak), Czyż, Frączkowski (60’ Wasilewski) – Pakiet (60’ Benhalima), B. Stepko.
Lechia: Wrotecki – Mackiewicz, Kulchawy, Górgul (65’ Kowalski), Jagielski – Kilimnik (55’ Pietrzykowski), Sikora, Głodek (70’ Olas), Sienkowiec (77’ Rzepecki) – Jagodziński (80’ Maćkowiak), Pietruczuk.
Grzech
Foto: Natalia Frączkowska