1 rok temu
Teren Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji gościł w sobotę, 26 sierpnia uczestników Turnieju Charytatywnego dla Hani. Był czas na piłkarskie zmagania, licytacje i smakołyki z kącika gastronomicznego. Wszystko by pomóc rocznej Hani Szczeparze ze Świdnicy, cierpiącej na trisomię 9 pary chromosomów, zaburzenia odporności i niedosłuch.
Na terenie sztucznego boiska Świdnickiego Ośroska Sportu i Rekreacji odbył się turniej piłkarski z udziałem 10 zespołów w rożnym wieku. Liczyła się dobra zabawa, a przede wszystkim pomoc małej świdniczance. Wyniki były sprawą absolutnie drugorzędną, ale dodajmy, iż najlepsza okazała się ekipa Jagodzianek, wyprzedzając Panów oraz Mrówy Hotówy. W trakcie turnieju prowadzone były licytacje, loteria fantowa, zbiórka do puszek oraz działał kącik gastronomiczny. – Kochani już po Turnieju Charytatywnym dla Hani. Niosę wieści, iż dziś w puszkach nazbierało się nam 2684,50 zł. Dziękujemy serdecznie wszystkim darczyńcom, uczestnikom, wolontariuszom i sponsorom wydarzenia – przekazywali w sobotnie popołudnie organizatorzy wydarzenia.
Hania urodziła się w sierpniu 2022 roku. – Była mocno wyczekiwanym skarbem swoich rodziców. Dziewczynka od początku była pod obserwacją lekarzy, gdyż podejrzewano u niej problemy genetyczne. Po kilkunastu dniach pobytu w szpitalu trafiła po raz pierwszy na blok operacyjny z podejrzeniem niedrożności układu pokarmowego. Następnie kolejna operacja i podejrzenia problemów z sercem, układem neurologicznym, słuchem i wzrokiem. Do tego doszło karmienie sondą, bo Hania nie była i na razie nie jest w stanie jeść samodzielnie. Przyszedł moment kiedy cała rodzina Hani jechała do szpitala we Wrocławiu by się z nią pożegnać. Lekarze spodziewali się najgorszego, ale stał się cud. Tym cudem jest wygrana walka o życie dziewczynki. Teraz rodzice stoją każdego dnia przed wyborem za jakie zajęcia rehabilitacyjne zapłacić, by podarować Hani najlepszą sprawność organizmu na jaką tylko może liczyć. Koszty rehabilitacji i sprzętu na jakie mogą liczyć z NFZ nie pokrywają choćby 10% zapotrzebowania. Za namową najstarszej córki założyli zbiórkę w serwisie siepomaga.pl, zbierając środki na rehabilitację i leczenie córeczki – opisują bliscy rodziny.
/MDvR, FOTO: Mariusz Ordyniec/
