Groby do likwidacji

2 tygodni temu

Człowiek choćby po śmierci nie ma świętego spokoju. o ile jego bliscy zapomną zapłacić, to razem z nim w grobie może spocząć ktoś inny. Gdy bliscy przyjdą zapalić świeczkę, będzie już inny pomnik i inne nazwiska. Na tym świecie pieniądze są ważniejsze od miłości bliźniego i pamięci o zmarłych.

Z godnie z prawem grób nie może być użyty do ponownego chowania przed upływem lat 20. Natomiast po upływie lat 20 ponowne użycie grobu do chowania nie może nastąpić, o ile jakakolwiek osoba zgłosi zastrzeżenie przeciw temu i uiści opłatę, przewidzianą za pochowanie zwłok. Zastrzeżenie to ma skutek na dalszych lat 20 i może być odnowione.

Z prawa tego chętnie korzysta burmistrz Wlenia, który w ostatnich dniach poinformował, iż groby nieopłacone będą przeznaczone do likwidacji.

„Na podstawie zapisów §7 ust. 2 ustawy z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych (t. j. Dz. U. z 2024 r. poz. 576) Administrator Cmentarza Komunalnego we Wleniu informuje o planowanej likwidacji nie opłaconych grobów ziemnych, których ważność opłaty prolongacyjnej za zachowanie grobu wygasła po upływie 20 lat.” – czytamy na stronie wleńskiego magistratu.

Jednocześnie sporych rozmiarów kartki z informacją o planowanej likwidacji grobu pojawiły się na niektórych nagrobkach na wleńskim cmentarzu komunalnym. Wśród oznaczonych grobów są te jeszcze z niemieckimi nazwiskami, ale i takie, które wydają się być pod stałą opieką.

Niestety, nieuiszczenie opłaty do 29 lipca 2024 roku oznaczać będzie, iż odwiedzając grób osoby bliskiej po tym terminie można będzie w jego miejscu napotkać nagrobek zupełnie innej osoby.

Idź do oryginalnego materiału