Grubson i Paktofonika porwali publiczność w Nowym Sączu. Niezapomniany koncert w Parku Strzeleckim

Amfiteatr w Parku Strzeleckim znów stał się miejscem muzycznej eksplozji emocji. W weekend, w ramach Sądeckiej Jesieni Kulturalnej na scenie wystąpili Grubson i Paktofonika, przyciągając do Nowego Sącza tłumy fanów hip-hopu z całej Małopolski.

Energia Grubsona i legenda Paktofoniki

Wieczór rozpoczął się od potężnej dawki energii, jaką tradycyjnie daje Grubson. Publiczność od pierwszych dźwięków reagowała żywiołowo, a utwory takie jak „Na szczycie” czy „Spiesz się powoli” wywoływały falę wspólnego śpiewu. Artyście towarzyszył zespół, który zadbał o niesamowite brzmienie i rytm, porywając wszystkich do zabawy. Później na scenie pojawiła się legenda polskiego rapu – Paktofonika. Kultowe kawałki z albumu „Kinematografia” przeniosły publiczność do początków polskiego hip-hopu. „Jestem Bogiem” czy „Chwile ulotne” brzmiały potężnie, a w amfiteatrze panowała atmosfera zarówno euforii, jak i nostalgii. Wzruszające momenty, gdy całe tłumy śpiewały razem z artystami, na długo pozostaną w pamięci uczestników.

Publiczność rozgrzana do czerwoności

Widownia wypełniła się do ostatniego miejsca. Bilety zostały wyprzedane z wyprzedzeniem, a na koncert przybyli nie tylko mieszkańcy Nowego Sącza, ale także fani z Krakowa, Tarnowa i Podhala. Publiczność podkreślała wyjątkowy klimat wydarzenia – połączenie energii Grubsona z legendą Paktofoniki stworzyło mieszankę, której na Sądecczyźnie dawno nie było.

Sądecka Jesień Kulturalna znów zaskoczyła

Koncert Grubsona i Paktofoniki udowodnił, iż Sądecka Jesień Kulturalna stała się jednym z najważniejszych cykli muzycznych w regionie, przyciągając największe gwiazdy polskiej sceny i oferując mieszkańcom wydarzenia na najwyższym poziomie. Organizatorzy zadbali o perfekcyjną oprawę techniczną – świetne nagłośnienie i światła dopełniły magii tego wieczoru. Wieczór w Parku Strzeleckim pokazał, iż hip-hop wciąż ma ogromną moc jednoczenia ludzi i budowania niezapomnianych chwil. Dla wielu fanów była to muzyczna podróż życia – pełna emocji, energii i wspomnień.

Fot.: Jakub Adamczyk