Halina Poświatowska mówiła do niego Zbik. Zabroniła pisać wiersze, bo to "ciężka robota"

12 godzin temu
- Teraz ją rozumiem. Przelewanie na papier własnego ja to ciągła szarpanina - mówi Zbigniew Myga, brat poetki Haliny Poświatowskiej.
Idź do oryginalnego materiału